Takie rzeczy tylko w Serie A. Trener wraca do klubu Wilczka po... miesiącu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Działacze włoskich klubów są znani z częstego zmieniania szkoleniowców. Nie po raz pierwszy w Serie A zdarza się, by zwolniony trener powracał na stanowisko w trakcie tego samego sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Fabrizio Castori po nieudanym początku sezonu w wykonaniu beniaminka stracił posadę 28 września, a jego miejsce zajął doświadczony Giuseppe Sannino. Niestety wyniki osiągane przez Carpi FC 1909 niewiele się poprawiły i Sannino nie jest już szkoleniowcem zespołu Kamila Wilczka, który teraz prowadził będzie... Castori.

Roszada może być o tyle zaskakująca, że pod wodzą Castoriego zamykające tabelę Carpi wywalczyło tylko 2 punktów w 6 spotkaniach, a prowadzone przez Sannino sięgnęło po 4 punkty w 5 pojedynkach. Wilczek o ile tylko był zdrowy, otrzymywał szanse od jednego i drugiego trenera.

Największe zawirowania na ławce szkoleniowiec miały miejsce w sezonie 2012/2013 w US Palermo. Wspomniany Giuseppe Sannino rozpoczął i... zakończył rozgrywki, a w trakcie Sycylijczyków dwukrotnie prowadził Gian Piero Gasperini (wrzesień 2012 - luty 2013 oraz marzec 2013), a raz Alberto Malesani (luty 2013- marzec 2013).

Źródło artykułu:
Komentarze (0)