Remis w spotkaniu Karabach - Monaco (1:1) oznacza, że sprawa awansu z grupy J pozostaje w pełni otwartą. Po trzech kolejkach stawce przewodzili Francuzi, ale strata punktów z Azerami oznacza, że z pierwszego miejsca może ich strącić Anderlecht lub Tottenham, których spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:05.
Po I połowie Karabach niespodziewanie prowadził 1:0 po golu Samuela Armenterosa, który wykorzystał świetne prostopadłe podanie Raszida Sadygowa i pokonał Daniela Subasicia w sytuacji sam na sam.
Monaco wyrównało w 72. minucie w iście kuriozalnych okolicznościach. Ricardo Carvalho zagrał w pole karne Karabachu do Ivana Cavaleiro, którego przy piłce uprzedził Ibrahim Sehić. Golkiper gospodarzy interweniował jednak tak niefortunnie, że trafił futbolówką w Portugalczyka i po chwili musiał ją wyciągać ze swojej siatki.
Z kolei w pierwszym z dwóch spotkań 4. kolejki w gr. H Ligi Europy Besiktas Stambuł zremisował na Stadionie Olimpijskim z Lokomotiwem Moskwa 1:1. Gospodarze prowadzili od 58. minuty za sprawą Ricardo Quaresmy, który pokonał Guilherme strzałem lewą nogą z 15 metrów, ale goście z Moskwy wyrównali po akcji Aleksieja Miranczuka, który spod końcowej linii wycofał piłkę do Omara Niasse, a ten strzałem z pięciu metrów umieścił ją w bramce Besiktasu.
Karabach Agdam - AS Monaco 1:1 (1:0)
1:0 - Armenteros 39'
1:1 - Cavaleiro 72'
Besiktas Stambuł - Lokomotiw Moskwa 1:1 (0:0)
1:0 - Quaresma 58'
1:1 - Niasse 76'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Tottenham Hotspur | 6 | 4 | 1 | 1 | 12:6 | 13 |
2 | RSC Anderlecht | 6 | 3 | 1 | 2 | 8:6 | 10 |
3 | AS Monaco | 6 | 1 | 3 | 2 | 5:9 | 6 |
4 | Karabach Agdam | 6 | 1 | 1 | 4 | 4:8 | 4 |