W tym artykule dowiesz się o:
Grupa D
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SSC Napoli | 6 | 6 | 0 | 0 | 22:3 | 18 |
2 | FC Midtjylland | 6 | 2 | 1 | 3 | 6:12 | 7 |
3 | Club Brugge | 6 | 1 | 2 | 3 | 4:11 | 5 |
4 | Legia Warszawa | 6 | 1 | 1 | 4 | 4:10 | 4 |
Pozostałe mecze:
Legia Warszawa - FC Midtjylland / czw. 26.11.2015 godz. 21.05 Club Brugge - SSC Napoli / czw 26.11.2015 godz. 21.05
FC Midtjylland - Club Brugge / czw. 10.12.2015 godz. 19.00 SSC Napoli - Legia Warszawa / czw. 10.12.2015 godz. 19.00
Wicemistrz Polski zainkasował zaledwie jeden punkt w czterech potyczkach i choć wciąż ostatecznie nie wypadł z batalii o awans, to jego sytuacja jest w zasadzie beznadziejna.
W kolejnych spotkaniach podopieczni Stanisława Czerczesowa bezwzględnie potrzebują dwóch zwycięstw, a nawet realizacja tego celu może im nic nie dać. Jeśli Legia pokona w 5. kolejce FC Midtjytlland, i tak może wypaść z walki o 1/16 finału, gdyby Club Brugge ograło u siebie pewne awansu SSC Napoli. Belgowie mają bowiem lepszy bilans meczów bezpośrednich od Wojskowych.
Aby Legia wyszła z grupy, będzie musiała wygrać dwa pozostałe mecze, a dodatkowo Club Brugge może zdobyć najwyżej dwa oczka, zaś FC Midtjylland jedno.
Zatem - przy założeniu dwóch triumfów Wojskowych - w spotkaniu Club Brugge - SSC Napoli nie mogą zwyciężyć gospodarze, a w starciu FC Midtjylland - Club Brugge musi paść remis. Grupa I
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Basel | 6 | 4 | 1 | 1 | 10:5 | 13 |
2 | ACF Fiorentina | 6 | 3 | 1 | 2 | 11:6 | 10 |
3 | Lech Poznań | 6 | 1 | 2 | 3 | 2:6 | 5 |
4 | Belenenses Lizbona | 6 | 1 | 2 | 3 | 2:8 | 5 |
Pozostałe mecze:
FC Basel - ACF Fiorentina / czw. 26.11.2015 godz. 19.00 Belenenses Lizbona - Lech Poznań / czw. 26.11.2015 godz. 19.00
ACF Fiorentina - Belenenses Lizbona / czw. 10.12.2015 godz. 21.05 Lech Poznań - FC Basel / czw. 10.12.2015 godz. 21.05
Lech też nie jest w idealnej sytuacji, jednak bez porównania lepszej niż Legia.
Jeśli poznaniacy wygrają dwa ostatnie spotkania, to istnieje spora szansa, że wyjdą z grupy. Wszystko dlatego, że dojdzie jeszcze do bezpośredniego starcia FC Basel z Fiorentiną. Jeśli w nim nie padnie remis, to ekipa Jana Urbana będzie zależna wyłącznie od siebie.
Gdyby natomiast Szwajcarzy i Włosi podzielili się punktami, a później w ostatniej kolejce Viola pokonała Belenenses, wówczas Kolejorz będzie musiał ograć FC Basel na tyle wysoko, by mieć od tego rywala lepszy bilans meczów bezpośrednich (na St Jakob Park przegrał 0:2).
W tym kontekście szkoda, że w czwartkowej potyczce z Violą Kolejorz stracił drugiego gola. Gdyby przegrał 0:1, to przy równej liczbie punktów byłby w tabeli wyżej niż aktualny lider Serie A, zatem w dwóch ostatnich seriach zależałby tylko i wyłącznie od siebie.