Po meczu z Cracovią Mariusz Pawełek stanął przed kamerą klubowej telewizji Śląska Wrocław. Udzielił bardzo emocjonalnej wypowiedzi dotyczącej całego spotkania.
- To jest skandal. Pierwsza połowa to jest katastrofa, skandal. Nie ma co przepraszać tylko po prostu wziąć... Nie wiem. Za pierwszą połowę to powinniśmy... Nie wiem... Dramat - komentował kapitan WKS-u.
- W drugiej połowie przede wszystkim widać było, że można grać w piłkę, można zaatakować Cracovię. Jeżeli nie da się im grać piłką, to nie są tacy groźni. Nic, ja mogę tylko powiedzieć katastrofa po pierwszej połowie. Przepraszam - dodał.
Śląsk Wrocław nie wygrał siódmego ligowego spotkania z rzędu. Jego sytuacja w tabeli zaczyna być coraz bardziej skomplikowana.
Panie Pawełek co z pana za kapitan, jeżeli pierwszy błąd być może wpływający na psychikę zespołu robi bramkarz. Piłka lecąca na 4-5 m pola bramkowego musi być złapana, wypiąstkow Czytaj całość