Według byłego znakomitego reprezentanta Francji piłkarze Arsene'a Wengera mają "dużo składników", które zwiększają szanse na sukces.
Tuż przed niedzielnym meczem derbowym z Tottenhamem "Kanonierzy" prowadzą w lidze z takim samym dorobkiem punktowym jak Manchester City. Były mistrz świata za czasów swojego pobytu w Arsenalu mógł dwa razy cieszyć się z tytułu.
- Arsenal bardzo dobrze zaczął sezon - powiedział "Guardianowi" Pires. - Właściwie od meczu z Manchesterem United (Arsenal wygrał 3:0 - przyp. red.) grają bardzo dobrze.
- Mają wiele składników potrzebnych do wygrania tytułu. Kiedy widzisz na papierze te nazwiska, widzisz jakość. To jest bardzo wysoka jakość. Oczywiście Liga Mistrzów jest ważna, ale wolałbym zobaczyć Arsenal sięgający po mistrzostwo w tym sezonie. Wiem, że to jest główny cel Arsene'a Wengera i piłkarzy.
- To również bardzo ważna sprawa dla kibiców. Ten zespół może wygrać Premier League - uważa 42-letni Pires, który regularnie trenuje z zespołem Arsenalu. - Arsene powiedział mi: "Jeśli chcesz przyjść, możesz". I tak każdego ranka trenuję z pierwszym zespołem. Dla mnie to ciekawe doświadczenie, mam nadzieję, że dla piłkarzy również. Często z nimi rozmawiam.
Były piłkarz został zapytany, jak sobie radzi na tle młodszych kolegów. - Nie wiem, musicie ich zapytać. Ale jeśli chodzi o technikę, tego się nie traci. Można stracić szybkość, to jest normalne, ale techniki się nie straci.
W niedzielę Arsenal może zrobić kolejny mały kroczek w kierunku upragnionego mistrzostwa. Zespół Arsene'a Wengera podejmie w derbach północnego Londynu Tottenham (początek meczu o godz. 17).
#dziejesiewsporcie: zawodnik znokautował sędziego