65-latek stał na czele niemieckiej federacji od marca 2012 roku. Wcześniej w latach 2007-2012 był sekretarzem generalnym DFB. Jest członkiem Komitetu Wykonawczego FIFA.
Dymisja Wolfganga Niersbacha ma związek z podejrzeniami o działania korupcyjne niemieckiego związku podczas wyboru gospodarza MŚ 2006. Niersbach był wiceszefem komitetu organizacyjnego oraz szefem biura prasowego.
W październiku "Der Spiegel" ujawnił, że w walce o prawo do organizacji MŚ 2006 niemieccy działacze uciekali się do korupcji. Dowodem na to ma być przelew na konto FIFA na kwotę 6,7 mln euro. Pieniądze zostały przelane na "Program kulturalny FIFA". DFB zatrudnił kancelarię prawną, która prowadzi wewnętrzne śledztwo, a sprawę bada też prokuratura we Frankfurcie.
- Mundial sprzed dziewięciu lat jawi nam się jako piękna bajka i wciąż nią jest. Chcę raz jeszcze podkreślić, że nie było żadnych "tajnych" kont bankowych, nie było kupczenia głosami. Będziemy odpierali zarzuty magazynu "Der Spiegel" i na mocy prawa prasowego domagali się poniesienia przez nich odpowiedzialności - stwierdził Niersbach 19 października. Trzy tygodnie później podał się do dymisji.
#dziejesiewsporcie: świetna oprawa w Niemczech