Bramkarz VfB Stuttgart wygrał z rakiem. Będzie zmiennikem Przemysława Tytonia?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rastko Suljagić pokonał nowotwór. Utalentowany bramkarz VfB Stuttgart we wtorek wrócił do treningów po niespełna roku od zdiagnozowania choroby. W przyszłym roku powalczy o bycie numerem dwa w zespole Przemysława Tytonia.

W tym artykule dowiesz się o:

O guzie wielkości 14x10x3 cm w klatce piersiowej Suljagić dowiedział się podczas leczenia przeziębienia na początku stycznia. Właśnie wtedy lekarze wykryli u niego podejrzane schorzenie, które okazało się być nowotworem.

- Rodzina przeżyła szok. Dla mnie było jednak jasne: jeszcze wrócę do piłki! - powiedział na łamach "Bilda" 20-latek, który zaakceptował swój los bardzo szybko. Podjął walkę i po 12 chemioterapiach pokonał chorobę. - Co dwa tygodnie miałem zabieg. Pierwsze siedem dni po zakończeniu leczenia odpoczywałem. Potem zaczynałem już lekko trenować - wspomina.

Podczas zdiagnozowania choroby Suljagić był wypożyczony do Dnipro Dniepropietrowsk. Teraz wraca do zajęć z zespołem. Jak twierdzą dziennikarze "Bilda" - w rundzie rewanżowej ma szansę zostać zmiennikiem Przemysława Tytonia.

Źródło artykułu: