- Jak mamy ciężki mecz, to idę pośmiać się ze Szczęsnego - powiedział ostatnio przed meczem ze Szkocją Grzegorz Krychowiak. I sam na sali konferencyjnej w hotelu w Glasgow wywołał tym stwierdzeniem salwę śmiechu.
- Strasznie mnie wkurza. Leżę na łóżku, słucham muzyki i odpoczywam, a on wyje nad głową hiszpańskie piosenki i się wygłupia. Znamy się 12 lat, jeszcze z juniorskich reprezentacji Polski, prawie się przyzwyczaiłem - mówi teraz bramkarz.
Obaj nasi reprezentanci to przyjaciele, razem trzymają się w kadrze, razem się też wygłupiają. Po ostatnim meczu eliminacyjnym z Irlandią zasłynęli takim oto filmikiem.
{"id":"","title":""}
Obaj są pewniakami do wyjazdu na Euro 2016. Być może obu zobaczymy też w najbliższy piątek na Stadionie Narodowym w Warszawie. O godzinie 20.45 nasza kadra zagra mecz towarzyski z innym uczestnikiem przyszłorocznych mistrzostw - Islandią.
