Kibice Górnika wydali oświadczenie w sprawie cen biletów na WDŚ

"Wielkie Derby 2008 okazały się być nie tylko wielkim świętem piłki nożnej, ale też sukcesem finansowym. Dlatego też liczyliśmy, że skoro "warunki zewnętrzne" nie uległy zmianie, to tegoroczne Derby mogą się odbyć na podobnych zasadach, jak rok temu. Niestety zeszłoroczny sukces nie zadowolił włodarzy Ruchu i w tym roku postanowili podreperować swój budżet kosztem kibiców" - czytamy w oświadczeniu zabrzańskich kibiców.

Pełna treść oświadczenia:

"Wielkie-Małe Derby.

Piłka Nożna Dla Kibiców! To hasło, skandowane do tej pory głównie na trybunach, powinno dziś znaleźć się na ustach każdej osoby, której na sercu leży dobro piłki nożnej. Hasło to nabiera głębszego znaczenia po dzisiejszym spotkaniu przedstawicieli Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze. Wielkie Derby, o których było już głośno na wiele miesięcy przed pierwszym gwizdkiem zostały zdegradowane do rangi zwykłego ligowego meczu. Podniosła atmosfera, towarzysząca spotkaniu, które miało większy rozgłos niż spotkanie o tytuł mistrza Polski, ustąpiła miejsca komercyjnym zapędom Zarządu Ruchu Chorzów. Próbując ulepszyć to co dobre zabrnęli w ślepy zaułek. Wielkie Derby 2008 okazały się być nie tylko wielkim świętem piłki nożnej, ale też sukcesem finansowym. Dlatego też liczyliśmy, że skoro "warunki zewnętrzne" nie uległy zmianie, to tegoroczne Derby mogą się odbyć na podobnych zasadach, jak rok temu. Niestety zeszłoroczny sukces nie zadowolił włodarzy Ruchu i w tym roku postanowili podreperować swój budżet kosztem kibiców. Jak można wywnioskować z atmosfery jaka się wytworzyła po ogłoszeniu cen biletów oburzeni byli, pomimo podziałów, zarówno kibice Górnika, jak i Ruchu.

Wielkie Derby 2008, atmosfera związana z tym wydarzeniem, niespotykane od lat, czy nawet dziesięcioleci, tłumy na meczu ligowym, pokazały że tu, na Śląsku, istnieje głód sukcesów, głód wielkich wydarzeń. Pomimo obaw związanych z antagonizmami pomiędzy kibicami, udało się nam stworzyć wielkie widowisko, pokazać potencjał drzemiący w naszym regionie. Mecze takie powinny być traktowane w zupełnie innych kategoriach, niż tylko te czysto ekonomiczne. Mamy pewną misję, w jej realizacji powinny brać udział zarówno stowarzyszenia, kluby, jak i wszyscy ludzie, którym leży na sercu dobro polskiej piłki nożnej. Ruch Chorzów, jako klub kreowany medialnie na nowoczesny i pionierski (debiut giełdowy) - profesjonalnym, w naszej opinii, pozostaje tylko w wypowiedziach własnych działaczy; sprzeczne informacje pani Marzeny Mrozik, dotyczące powodów odwołania poniedziałkowego spotkania, a także brak odpowiedzi na nasz list otwarty z dnia 23.12.2008r, utwierdzają nas w tym przekonaniu. Do tego doszła teraz odpowiedzialność za odebranie Wielkim Derbom 2009 rangi święta piłki nożnej.

Naszym zdaniem propozycje przedstawione przez Panią Prezes Katarzynę Sobstyl (z wypowiedzi wynikało, że są to decyzje kibiców Ruchu, przekazane przez Panią Prezes) są nie do przyjęcia. Rozumiemy, że Zarząd Ruchu ma dowolność w "kreowaniu" strategii dla klubu i może kierować się głosem dowolnej grupy ludzi, ale nie musimy się z tymi decyzjami zgadzać, czy też je akceptować. Może Pani Prezes dzieli kibiców Górnika na złych i gorszych, droższych "po 30" i tańszych "po 15", ale to jest Pani prywatne zdanie, które całkowicie odrzucamy. Ubolewamy też nad tym, że tak prężna spółka giełdowa nie jest w stanie podołać ogromnym kosztom przewozu kibiców Górnika z dworca w Katowicach-Załężu na jakże odległy Stadion Śląski, ani też nie potrafi zorganizować dla nas parkingu.

Kompleks Wielkiego Górnika, który urósł do niespotykanych rozmiarów, po Wielkich Derbach 2008r wygranych na boisku, ale przegranych na trybunach spowodował, że kibice Ruchu wywierali presję na Zarząd, aby w tym roku nie udało nam się powtórzyć "najazdu" 16000 kibiców. Wygląda na to, że udało im się tego dopiąć i to także swoim kosztem, ale to pewnie dla nich nie ma większego znaczenia.

Pragniemy gorąco podziękować Zarządowi Górnika Zabrze, a także działaczom klubu, którzy od samego początku popierają stanowisko kibiców i podjęli się trudnej roli negocjatora.

Jednocześnie informujemy, że zarówno Zarząd Klubu Górnika Zabrze, jak i my nie możemy wziąć odpowiedzialności za kibiców, którzy będą chcieli nabyć tanie bilety, dostępne tylko dla kibiców gospodarzy i zasiądą razem z nimi na trybunach, jak również za tą część, która – częściowo w ramach protestu przeciwko decyzjom Ruchu – przyjedzie na ten mecz na własną rękę bez zakupionego biletu.

Oczywiście cały czas apelujemy o nie niszczenie atmosfery Wielkiego Święta, jakim powinny być jedyne prawdziwie Wielkie Derby i przydzielenie nam 7500-12500 biletów; jeżeli cena 20zł okazała się nie do zaakceptowania, możemy zaproponować cenę 15zł.

Kibiców Górnika informujemy, że razem z Zarządem Klubu pracujemy nad rozwiązaniem alternatywnym, o wynikach tych prac, będziecie informowani na bieżąco.

Wszelkie zapytania związane z zaistniałą sytuacją prosimy kierować pod adres e-mail: ruch@ruchchorzow.com.pl oraz nr telefonu: (032) 241 75 54."

Źródło artykułu: