Marcin Robak może wrócić do gry dopiero wiosną

Marcin Robak wróci do gry dopiero wiosną? 32-latek wciąż nie uporał się z urazem, a diagnozy lekarskie nie są na razie optymistyczne.

Były napastnik Pogoni Szczecin po raz ostatni pojawił się na boisku 4 października w wyjazdowym pojedynku 11. kolejki Ekstraklasy z Cracovią (2:5). Później już nie grał, bo doskwierały mu problemy z kostką.

- Marcin cały czas odczuwa ból i sytuacja się niestety komplikuje, bo ta kostka jest spuchnięta. Mam nadzieję, że dodatkowe konsultacje przyniosą wreszcie jakiś przełom - powiedział trener Jan Urban.

Nie należy się jednak spodziewać rychłego powrotu 32-latka do gry. - Ten zawodnik nie trenuje już bardzo długo, dlatego patrzę na to dość pesymistycznie. Nawet gdyby wrócił do zajęć np. za kilka dni, to przestój był tak duży, że osiągnięcie optymalnej formy zajęłoby mu sporo czasu, a nam do końca rundy pozostał miesiąc - wyjaśnił szkoleniowiec.

Kolejorz ma notoryczne problemy w ataku, bo oprócz Robaka, z dolegliwościami kolana wciąż boryka się też Dawid Kownacki. - On już trenuje, ale tylko częściowo, bo bierze udział w zajęciach, w których nie ma kontaktu z rywalem, czyli bieganie, rozgrzewka i kilka innych ćwiczeń. Na pełnych obrotach nie może jeszcze pracować - zaznaczył Urban.

Komentarze (5)
twardy0331
19.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i na co było ci robaczku uciekać z pogoni tam byś gwiazdorzył a tak lipa 
avatar
piotruspan661
18.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli kupuje się przechodzony samochód, to trzeba liczyć się z tym, że w każdej chwili coś się może popsuć i nie planować nim dalekich podróży. 
avatar
adel
18.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mogli brać Wilczka, był za darmo, trochu by mu grosza dali pewnie mniej jak Robakowi a kilkanaście bramek by Lechowi nastukał.
Ale z Piasta kogoś brać? byłby obciach. Więc niech sie kulają gd
Czytaj całość
avatar
prorok 1
18.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nasćiągali kalek to mają za swoje , przeciez było wiadomo ze Robak przyszedł z niezaleczoną kontuzją , Robak wyznaje taką mentalność czy się stoi czy się lezy 100000 złotych się nalezy . Mogl Czytaj całość
avatar
ogi30
18.11.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Masakra jakaś! Tyle czasu już kontuzja a reszta ''napadziorów'' to szkoda gadać. Zimowe okienko się zbliża i jeżeli Kolejorz nie przeprowadzi żadnych ruchów w kierunku pozyskania NAPASTNIKA(!! Czytaj całość