Koniec roku dla ofiary Stojana Vranjesa

Marcin Biernat, którego Stojan Vranjes brutalnie zaatakował podczas meczu Pucharu Polski Legia Warszawa - Chojniczanka Chojnice (4:1), w 2015 roku nie pojawi się już na boisku.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Bartłomiej Zborowski/PAP / Bartłomiej Zborowski/PAP

W 86. minucie środowego spotkania Stojan Vranjes uderzył Marcina Biernata łokciem w twarz. W wyniku ataku legionisty obrońca Chojniczanki zalał się krwią, a sędzia Jacek Lis natychmiast pokazał Bośniakowi czerwoną kartkę.

Skutki nagannego zachowania Vranjesa są opłakane - Biernat doznał złamania nosa i rozcięcia skóry w okolicy oka. Rana na policzku została zszyta jeszcze w środę, a w czwartek lekarze nastawiali 23-latkowi kości nosa.

Na szczęście Biernat uniknie operacji, ale z powodu ataku Vranjesa w 2015 roku już nie zagra. Wychowanek Cracovii jest w bieżącym sezonie podstawowym obrońcą zespołu z Chojnic. Wystąpił w 16 z 17 meczów ligowych Chojniczanki, a pauzował tylko raz z powodu kartek. Do tego wystąpił w każdym z pięciu spotkań Pucharu Polski.

#dziejesiewsporcie: najgorszy rzut karny w historii
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×