Cracovia trenuje na... "polu ryżowym"

Piłkarze Ekstraklasy od lat wskazują stadion Cracovii jako ten z jedną z najgorszych muraw w lidze, ale trener Pasów, Jacek Zieliński twierdzi, że głównym problem krakowskiego klubu wcale nie jest stan boiska przy Kałuży 1.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Murawa Stadionu im. Józefa Piłsudskiego od lat znajduje się w czubie niechlubnej listy najgorszych w Ekstraklasie w głosowaniu organizowanym przez stację Canal+. Choć nawierzchnia jest wymieniana, pracownikom krakowskiego klubu nie udaje się utrzymać jej na wysokim poziomie.

Podczas czwartkowego meczu 1/4 finału Pucharu Polski płyta, na której w poniedziałek został rozegrany mecz towarzyski Polska U-21 - Ukraina U-21, mocno utrudniała grę piłkarzom Cracovii i Zagłębia Sosnowiec.

Trener Jacek Zieliński zwraca jednak uwagę na inny problem, z jakim zmaga się Cracovia: - Nie demonizowałbym akurat problemu boiska przy Kałuży. Do końca roku zostały nam trzy mecze u siebie i myślę, że doprowadzimy to boisko do gry, a przeciwnik będzie miał takie same warunki do gry.

- Naszym największym problemem jest brak normalnego boiska treningowego. To niestety bardziej spędza mi sen z powiek niż to, że boisko przy Kałuży jest w ciężkim stanie. Jest w ciężkim stanie, ale dla obu drużyn. My mamy duży problem ze zrealizowaniem normalnej jednostki treningowej. Nasze boisko na Wielickiej przypomina, mówiąc dosadniej, pole ryżowe - dodaje trener Zieliński.

Choć w bazie przy Wielickiej 101 są dwa trawiaste boiska, żadne z nich nie nadaje się do użycia w okresie późnojesiennym, a pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią jest natomiast mocno wyeksploatowane.

Władze krakowskiego klubu mają świadomość konieczności rozwoju bazy treningowej. W związku z tym Cracovia zamierza wybudować ośrodek treningowy w podkrakowskiej Rącznej. W jego skład mają wejść cztery pełnowymiarowe boiska i zaplecze z kameralnym stadionem włącznie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×