We Włoszech dość często zdarza się, że szlagierowo zapowiadający się pojedynek nie dostarcza spodziewanych emocji. Nie inaczej było tym razem, choć piłkarzom obu drużyn nie sposób odmówić zaangażowania. Problem w tym, że zacięta walka toczyła się głównie w strefie środkowej boiska i klarownych sytuacji było jak na lekarstwo.
Przed przerwą dwukrotnie na wysokości zadania musiał stanąć Gianluigi Donnarumma. 16-latek nie miał łatwego zadania, a mimo to interweniował bardzo pewnie. W pozostałych przypadkach ofensywne wysiłki Juventusu, prowadzone głównie przez Paulo Dybalę, kończyły się w fazie przedzierania się przez zasieki obronne Rossonerich. Jeśli chodzi o Milan, to nie tylko się bronił, ale Gianluigi Buffon był praktycznie bezrobotny. Defensywa Starej Damy okazała się barierą nie do sforsowania.
Tuż po zmianie stron doszło do małej kontrowersji, ponieważ Paolo Mazzoleni wskazał na "wapno" po starciu Leonardo Bonucciego z Giacomo Bonaventurą. Szybko zmienił jednak decyzję, uznając, że podający przed bramkę M'Baye Niang był na spalonym lub faulował rywala. Ofsajdu nie było, a przewinienie Francuza wątpliwe - w przeciwieństwie do faulu Bonucciego. Gdyby zatem Milan rzeczywiście otrzymał karnego, nikt w Turynie nie miałby do arbitra pretensji.
To był tylko jednorazowy wypad Rossonerich pod bramkę Juventusu. Poza tym przeważali gospodarze, którzy systematycznie zbliżali się do Donnarummy i spychali rywala do coraz głębszej obrony. W końcu w 65. minucie Alex Sandro idealnie dograł w pole karne do Dybali, który umiejętnie przyjął futbolówkę i nie dał szans bramkarzowi.
Milan nie potrafił zareagować. Sinisa Mihajlović wpuścił na boisko Luiza Adriano, ale nic to nie dało. Nadal przeważał Juventus i dzięki utrzymaniu inicjatywy kontrolował przebieg wydarzeń. Przy odrobinie szczęścia Stefano Sturaro albo Mario Mandzukić podwyższyliby na 2:0. Przyjezdni dopiero na kilkanaście sekund przed końcowym gwizdkiem (!) celnie strzelili na bramkę. Uderzenie Alessio Cerciego z ponad 20 metrów było nieprzyjemne dla Buffona, ale 37-latek się nie pomylił.
Bianconeri przeskoczyli w tabeli na 6. pozycję i do lidera tracą już tylko 6 punktów, ale ACF Fiorentina i Inter Mediolan dopiero w niedzielę rozegrają swoje mecze w ramach 13. kolejki. Następnym ligowym rywalem Juve będzie US Palermo.
Juventus Turyn - AC Milan 1:0 (0:0)
1:0 - Dybala 65'
Składy:
Juventus: Buffon - Lichtsteiner, Barzagli, Chiellini, Evra (29' Sandro) - Sturaro, Marchisio, Pogba - Hernanes (46' Bonucci) - Dybala (81' Morata), Mandzukić.
Milan: Donnarumma - Abate, Alex, Romagnoli, Antonelli - Kucka (74' Adriano), Montolivo, Bonaventura - Cerci, Bacca, Niang (84' Honda).
Żółte kartki: Sturaro, Lichtsteiner (Juventus) oraz Kucka, Alex (Milan).
Sędzia: Paolo Mazzoleni.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Juventus FC | 38 | 29 | 4 | 5 | 75:20 | 91 |
2 | SSC Napoli | 38 | 25 | 7 | 6 | 80:32 | 82 |
3 | AS Roma | 38 | 23 | 11 | 4 | 83:41 | 80 |
4 | Inter Mediolan | 38 | 20 | 7 | 11 | 50:38 | 67 |
5 | ACF Fiorentina | 38 | 18 | 10 | 10 | 60:42 | 64 |
6 | US Sassuolo | 38 | 16 | 13 | 9 | 49:40 | 61 |
7 | AC Milan | 38 | 15 | 12 | 11 | 49:43 | 57 |
8 | Lazio Rzym | 38 | 15 | 9 | 14 | 52:52 | 54 |
9 | Chievo Werona | 38 | 13 | 11 | 14 | 43:45 | 50 |
10 | Genoa CFC | 38 | 13 | 7 | 18 | 45:48 | 46 |
11 | Empoli FC | 38 | 12 | 10 | 16 | 40:49 | 46 |
12 | Torino FC | 38 | 12 | 9 | 17 | 52:55 | 45 |
13 | Atalanta Bergamo | 38 | 11 | 12 | 15 | 41:47 | 45 |
14 | Bologna FC | 38 | 11 | 9 | 18 | 33:45 | 42 |
15 | Sampdoria Genua | 38 | 10 | 10 | 18 | 48:61 | 40 |
16 | Udinese Calcio | 38 | 10 | 9 | 19 | 35:60 | 39 |
17 | US Palermo | 38 | 10 | 9 | 19 | 38:65 | 39 |
18 | Carpi FC 1909 | 38 | 9 | 11 | 18 | 37:57 | 38 |
19 | Frosinone Calcio | 38 | 8 | 7 | 23 | 35:76 | 31 |
20 | Hellas Werona | 38 | 5 | 13 | 20 | 34:63 | 28 |
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)