Do tej pory Polak wystąpił we wszystkich 15 meczach Stade Rennes w Ligue1, ale w zaledwie 4 pojawił się na boisku w podstawowym składzie. Jako rezerwowy strzelił aż 4 gole i tym samym jest najbardziej wartościowym piłkarzem ligi francuskiej wchodzącym z ławki. W ostatnim starciu z Stade Reims wybiegł na murawę w wyjściowej jedenastce i zdobył bramkę na wagę jednego punktu. Zaliczył też pierwszą w tym sezonie asystę. W hitowym meczu z Olympique Marsylia trener Philippe Montanier zdecydował się jednak znowu posadzić Kamila Grosickiego na ławce rezerwowych.
Stade Rennes po 14 kolejkach Ligue 1 znajduje się na 9. miejscu w tabeli z dorobkiem 22 punktów. Marsylia jest 11. Zespół ze Stade Velodrome zdobył to tej pory ledwie 19 punktów i jest jednym z rozczarowań sezonu.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)