O dalsze losy 27-latka został zapytany trener Jan Urban, który jest jednak bardzo tajemniczy. - Zdajemy sobie sprawę, że tak jak w przypadku Kaspra Hamalainena, umowa Macieja wygasa już niebawem. Myślimy nad jego przyszłością, ale nic konkretnego nie mogę w tej chwili powiedzieć - stwierdził z szerokim uśmiechem na twarzy.
Gostomski trafił do Kolejorza przed sezonem 2013/2014. W rundzie jesiennej obecnej edycji grywa niezmiernie rzadko, a szanse dostawał tylko za kadencji Macieja Skorży. Po raz ostatni pojawił się na boisku 4 października w wyjazdowym starciu 11. kolejki Ekstraklasy z Cracovią (2:5). W sumie zagrał w pięciu meczach.
Trudno zakładać, że Lech zdecyduje się przedłużyć umowę z 27-latkiem. Obecnie niepodważalnym numerem jeden jest Jasmin Burić, a w odwodzie pozostaje jeszcze Krzysztof Kotorowski. Nie brakuje też głosów, że mistrz Polski rozgląda się za nowym bramkarzem. W kuluarach spekulowano niedawno, że do Poznania mógłby trafić golkiper Wisły Kraków Radosław Cierzniak. Jego kontrakt z dotychczasowym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca, a Biała Gwiazda wyraziła chęć podpisania nowego.
Czy Lech powinien przedłużyć umowę z Maciejem Gostomskim? 
na Instagramie 
na Facebooku 
