- Bastian potrafi grać na najwyższym poziomie. W Niemczech wielokrotnie to pokazywał. Tym razem jednak to nie był zawodnik z czasów Bayernu, kiedy trenowałem ten zespół - powiedział Louis van Gaal po porażce 2:3 z VfL Wolfsburg, która przekreśliła szanse Manchesteru United na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
"Schweini" opuścił boisko już w 69. minucie. Miał sporo kontaktów z piłką, ale wygrał tylko 20 procent pojedynków z rywalami. Nie radził sobie z rywalami w strefie środkowej boiska, nie przeprowadził ani jednej akcji, która zrobiłaby wrażenie na obserwatorach. Nie było więc zaskoczeniem, że van Gaal zdjął go z boiska.
- Cóż, wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i wierzę, że Schweinsteiger jeszcze w tym sezonie nieraz pokaże wszystkie swoje atuty - dodał holenderski menadżer, cytowany przez "Bild". Możliwe jednak, że w najbliższym czasie nie będzie miał okazji do poprawienia opinii u trenera, ponieważ grozi mu zawieszenie za uderzenie rywala w meczu ligowym z West Ham United.
Schweinsteiger dla Czerwonych Diabłów rozegrał już 24 mecze. Strzelił tylko jednego gola i dwukrotnie asystował. Od wychowanka i żywej legendy Bayernu oczekiwano znacznie więcej, nawet jeśli skończył już 31. rok życia i coraz bliżej mu do piłkarskiej emerytury.