Oceny WP SportoweFakty: Lech Poznań - FC Basel

[b]Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

[/b] Jasmin Burić - 7: W okolicach piątego metra czujny, często uprzedzał rywali. Godna uwagi była świetna interwencja w 57. minucie. Przy golu bez szans na skuteczną interwencję.
[nextpage]

Tomasz Kędziora - 5,5: Nie popełnił większych błędów w obronie, w ofensywnie sporadycznie pomagał swoim kolegom. Przeciętny występ bocznego obrońcy.

Paulus Arajuuri - 5,0: To Fin stał obok zawodnika gości, który strzelał gola na 0:1. Stoper popełnił błąd i już nikt nie będzie pamiętał wielu dobrych interwencji zawodnika w meczu.

Marcin Kamiński - 5,5: Poprawny występ, jedynie na początku spotkania zbyt krótko zagrał piłkę i rywal mógł to wykorzystać. Podobnie jak Arajuuri nie pomógł zespołowi przy stałych fragmentach gry pod bramką rywali.

Tamas Kadar - 4,5: To po jego stronie boiska wydarzyło się całe zło dla Lecha. Gdzie był Kadar kiedy Taulant Xhaka ogrywał jego kolegów? Z przodu obrońca był niewidoczny.
[nextpage]

Łukasz Trałka - 5,5: Zagrał w pierwszej, bezbramkowej części. Swoje w destrukcji zrobił - rywal gola nie zdobył. Z przodu, podobnie jak reszta zespołu przed przerwą niewidoczny.

Karol Linetty - 4,5: To nie był ten piłkarz, którego pamiętamy chociażby z meczów reprezentacji Polski. Kilka razy starał się pociągnąć zespół, ale bez większego powodzenia. Miał udział przy straconym przez Lech golu na 0:1. Od piłkarza tej klasy co Linetty oczekujemy dużo więcej.

Darko Jevtić - 6,5: Najlepszy zawodnik Lecha w polu. Po faulu na nim Kolejorzowi należał się rzut karny. W drugiej części z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. Forma pomocnika mistrzów Polski wyraźnie idzie w górę. W 73. minucie opuścił boisko.
[nextpage]

Szymon Pawłowski - 6,0: Sporo minut przespacerowanych, nie dawał zespołowi Lecha tego, co w meczach ligowych. Dopiero w końcówce uaktywnił się. W 73. minucie pokazał się kibicom groźnie uderzając sprzed pola karnego. Chwilę później świetnie dograł do Hamalainena. Trzeba pamiętać, że był jednym z winnych przy utracie gola.

Maciej Gajos - 5,0: Zagrał w meczu z FC Basel. W ten sposób można streścić udział piłkarza w pojedynku ze szwajcarską drużyną. Bez wielkich upadków, ale także bez wzlotów, a za to drugiej jest głównie rozliczany.
[nextpage]

Dawid Kownacki - 4,5: Mógł, a właściwie powinien zdobyć nie jednego, a dwa gole dla Lecha. Obie szanse młody piłkarz miał przy stanie 0:0. Gdyby trafił, Lech miałby wówczas sporą szansę na ogranie FC Basel. To właśnie niewykorzystane okazje obniżają notę Kownackiego.
[nextpage]

Rezerwowi:

Abdul Aziz Tetteh - 5,5: Zastąpił w przerwie Łukasza Trałkę. Woli walki nie można Tettehowi odmówić, ale niczym więcej czarnoskóry piłkarz nam nie zaimponował.

Dariusz Formella - 4,5: Zmiennik Karola Linettego. Wszedł na boisko i... tyle go widzieliśmy. Nic nie wniósł do gry Kolejorza.

Kasper Hamalainen - 5,5: Mógł mieć wejście smoka, kiedy po dograniu Szymona Pawłowskiego w sytuacji sam na sam nie trafił w bramkę.