W 16. i 17. serii gier Mateusz Klich siedział na ławce rezerwowych. Tym razem trener Konrad Fuenfstueck wystawił polskiego pomocnika w podstawowym składzie, podobnie jak grającego w linii ataku Kacpra Przybyłkę.
Były zawodnik VfL Wolfsburg miał udział przy trafieniu Maurice'a Deville'a na 1:0, a w doliczonym czasie gry przypieczętował sukces Czerwonych Diabłów, wykorzystując dogranie Jeana Zimmera. Dla Klicha był to drugi gol w bieżącym sezonie ligowym (w 8. meczu) - wcześniej trafił w 14. kolejce przeciwko RB Lipsk (2:0).
O ile Klich wystąpił w pełnym wymiarze czasowym, o tyle Przybyłko został zmieniony w 83. minucie. Kaiserslautern dzięki zwycięstwu awansował na 8. miejsce w tabeli. Prowadzi zespół z Lipska po pokonaniu 3:1 FSV Frankfurt. Dotychczasowy lider SC Freiburg uległ 1:2 1.FC Nuernberg.
Przed końcem roku Klich i Przybyłko powalczą jeszcze z Eintrachtem Brunszwik. Mecz zaplanowano na 20 grudnia.
1.FC Kaiserslautern - MSV Duisburg 2:0 (0:0)
1:0 - Deville 60'
2:0 - Klich 90+4'