Superdzieciak zostaje w Schalke, choć chce go pół Europy
Leroy Sane cieszy się ogromnym zainteresowaniem innych klubów. Zawodnik Schalke 04 to bez wątpienia odkrycie roku w Bundeslidze. Jego agentowi bardzo zależy, by piłkarz na razie nie odchodził z Gelsenkirchen.
/ PATRIK STOLLARZ / AFP
W kolejce po Sane zgłaszają się między innymi Arsenal, Liverpool FC czy Manchester United. Transfer w najbliższym okienku jest jednak wykluczony. Środowisku wielkiego talentu "Koenigsblauen" oraz jemu samemu najbardziej zależy na rozwoju. - Schalke jest najlepszym miejscem dla Leroy'a. On się tam świetnie czuje. Nie ma tematu odejścia zimą - powiedział menedżer piłkarza, Juergen Milewski.
Co ciekawe - ani zawodnik, ani jego agent nie próbują ugrać na ewentualnym transferze jak najwięcej. Latem Leroy Sane przedłużył kontrakt do lata 2019 roku. W umowie nie znalazła się kwota odstępnego.
Od początku sezonu Sane zdobył cztery gole i zaliczył cztery asysty. Jest bez wątpienia najważniejszą postacią S04. Mimo młodego wieku (19 lat) bierze na siebie ciężar rozgrywania. Nie boi się też wchodzić w dryblingi.
Lewandowski: od Messiego wziąłbym lewą nogę, a od Ronaldo...
Lewandowski: od Messiego wziąłbym lewą nogę, a od Ronaldo...
