Gostomski w Glasgow Rangers to zaskoczenie. Na razie będzie ława

Ten transfer jest zaskoczeniem, ale Maciej Gostomski na razie nie powinien mieć złudzeń. Swoją przygodę z Glasgow Rangers rozpocznie od ławki rezerwowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Wątpliwości nie ma co do tego James Foster, dziennikarz magazynu "We Are The People", piszącego tylko o szkockim gigancie. Mówi nam: - Przyszedł jako numer dwa i jeśli zagra, to raczej tylko w przypadku kontuzji. Mamy dobrego, młodego (24 lata) angielskiego bramkarza Wesa Foderinghama, który broni we wszystkich meczach. Jego naturalnym zmiennikiem powinien być Cammy Bell (29 lat), ale miał poważną kontuzję i dopiero wraca do treningów po półrocznej przerwie - analizuje.

Na ławce rezerwowych siedział więc 20-letni Liam Kelly, mało na razie doświadczony w seniorskiej piłce. Pomimo tego Foster nie ukrywa, że transferu Polaka raczej się w Glasgow nie spodziewano. - Wiedzieliśmy oczywiście, że przechodzi testy, ale to zaskoczenie pod tym względem, że akurat obsada bramki nie była wielkim problemem - mówi.

Teraz jednak, skoro w klubie pojawił się Maciej Gostomski, to Cammy Bell pewnie odejdzie.

Maciej Gostomski trafił do Glasgow Rangers kilka dni temu, od razu po tym, jak odszedł z Lecha Poznań. Podpisał ze szkockim drugoligowcem półroczną umowę. Jeśli Rangersi awansują do Premier League, to zapewne umowa zostanie przedłużona. Na razie Glasgow Rangers prowadzą w First Division z przewagą trzech punktów nad klubami Falkirk i Hibernian. Bezpośrednio awansuje zwycięzca ligi, trzy kolejne zespoły zagrają w barażach.

Gostomski grał w Lechu 2,5 roku. Jego start w Poznaniu wydawał się jeszcze trudniejszy, bo przychodził z Bytovii jako trzeci bramkarz. Szybko jednak stanął w bramce, miał duży udział w wywalczeniu przez poznański klub mistrzostwa Polski. W tym sezonie wrócił jednak na ławkę rezerwowych.

Jacek Stańczyk
Komentarze (3)
avatar
p_
8.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
poszedł dla kasy, może za pół roku nie wróci do Polski 
avatar
woj Mirmiła
8.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ławka w Lechu zamieniona na ławkę u Rangersów z półrocznym kontraktem... na razie nie brzmi to bajecznie, ale z pewnością Maciek powalczy (jak na początku - z powodzeniem w Lechu) o miejsce w w Czytaj całość