Sędzia nabrał się na upadek Krychowiaka! Polak wywalczył karnego, Sevilla wygrała

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix /  / Łukasz Grochala/Pressfocus
Newspix / / Łukasz Grochala/Pressfocus
zdjęcie autora artykułu

Po interesującym meczu dwóch uczestników Ligi Europy komplet oczek zgarnęła Sevilla. Andaluzyjczycy pokonali u siebie Athletic Bilbao 2:0, a rzut karny wywalczył Grzegorz Krychowiak.

Przed pierwszym gwizdkiem sędziego najwięcej w Hiszpanii napisano o Fernando Llorente. Wysoki Bask przez blisko 10 lat występował w pierwszej ekipie Athletic Bilbao i zdobył 118 goli. W sobotni wieczór miał zagrać przeciwko byłym kolegom, ale trener Unai Emery zdecydował się wystawić na szpicy Kevina Gameiro. Swojego wyboru nie mógł żałować. Już w 24. minucie Vitolo świetnie wypuścił w uliczkę Francuza, który wykorzystał sytuację sam na sam i otworzył wynik meczu.

Mecz mógł się podobać. Od pierwszego gwizdka z bardzo dobrej strony prezentowali się goście, jednak brakowało im szczęścia. Najbliżej gola był Inigo Lekue, który uderzył w poprzeczkę. Dodatkowo bardzo dobrze między słupkami spisywał się bramkarz Sergio Rico.

Kwadrans po zmianie stron drugiego gola zdobył Gameiro. Spory udział w trafieniu miał Grzegorz Krychowiak, ale i sędzia spotkania. Polak przeprowadził rajd, po którym w polu karnym "zarył" czubkiem buta o murawę i przewrócił się. Arbiter błędnie uznał, że upadek wynikał z faulu i wskazał na "wapno"!  Były napastnik PSG nie pomylił się i już po raz 9. w tym sezonie trafił do siatki w Primera Division.

Sevilla wygrała ważny mecz i wyprzedziła w tabeli m.in. swojego sobotniego rywala. Po raz 18. w tym sezonie pełny ligowy mecz rozegrał Krychowiak, który był pewnym punktem w defensywie, a na dodatek to po jego akcji sędzia odgwizdał rzut karny.

Trwa fatalna seria innej drużyny z Sewilli - Betisu. Andaluzyjczycy przegrali 4. mecz z kolei - tym razem wyjazdowe starcie z Getafe. Jedynego gola w meczu zdobył Alvaro Vazquez, który przełamał swoją strzelecką niemoc w Primera Division. Najlepszy strzelec "Azulones" poprzednio do siatki trafił pod koniec listopada.

Sevilla FC - Athletic Bilbao 2:0 (1:0) 1:0 - Kevin Gameiro 24' 2:0 - Kevin Gameiro (k.) 59'

Składy:

Sevilla FC: Sergio Rico - Coke, Timothee Kołodziejczak, Daniel Carrico, Benoit Tremoulinas - Michael Krohn-Dehli, Ever Banega (70' Jewhen Konoplianka), Grzegorz Krychowiak, Vitolo, Sebastian Cristoforo (88' Vicente Iborra) - Kevin Gameiro (83' Fernando Llorente).

Athletic Bilbao: Gorka Iraizoz - Mikel San Jose, Carles Gurpegi, Aymeric Laporte, Mikel Balenziaga - Inigo Lekue (59' Iker Muniain), Raul Garcia (31' Javi Eraso), Benat Etxebarria, Oscar de Marcos - Aritz Aduriz, Inaki Williams (85' Sabin Merino).

Żółte kartki: Vitolo, Krohn-Dehli (Sevilla) oraz Aduriz, Laporte, Balenziaga (Athletic).

Sędzia: Prieto Iglesias.

Getafe CF - Real Betis 1:0 (0:0) 1:0 - Alvaro Vazquez 57'

Co za moc! Mazurek Dąbrowskiego a capella

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
AntyFarsa
10.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oszust ! proponuje mu zabrac polskie obywatelstwo i nadac kutalonskie! takie pasuje do oszustow!  
avatar
Marcin Pietrasiak
10.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No nie wiem. Został delikatnie trącony w stopę tuż przed podaniem co pewnie wpłynęło na to, że trafił w ziemię, a ten obrońca z przodu też w piłkę nie trafił, a piłka została w boisku. Także ni Czytaj całość
Karol Szymczak
10.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
U Nas by to nie przeszło; być może Grzesiu by dostał żółtko. Jak widać, tam się nauczył sztuczek; to nie jest wina jego, ale sędziego, że nie wyłapał całej sytuacji i źle to zinterpretował.  
avatar
tomash148
9.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za dużo C. Ronaldo się naoglądał.  
avatar
piotruspan661
9.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Upadać też trzeba umieć. To ważna życiowa umiejętność.