SSC Napoli jest liderem Serie A, ale na styczniowe wzmocnienia może wydać aż 40 mln euro

PAP
PAP

Styczniowe okienko transferowe wkrótce osiągnie półmetek, a Aurelio De Laurentiis wciąż nie dokonał zapowiadanych wzmocnień. Wkrótce SSC Napoli powinno jednak wzmóc aktywność na rynku.

Prezydent klubu od dłuższego czasu zapewnia, że w połowie sezonu w ekipie Maurizio Sarriego pojawią się nowi piłkarze. Nie zmienia tego fakt, że SSC Napoli nie ma obecnie słabych punktów, rozgrywa znakomity sezon i otwiera tabelę Serie A, będąc głównym faworytem do wywalczenia Scudetto obok Juventusu Turyn.

Aurelio De Laurentiis na początku miesiąca potwierdził zainteresowanie Hectorem Herrerą z FC Porto oraz Christophem Kramerem z Bayeru Leverkusen. Pierwszym wyborem jest Meksykanin, za którego Włosi zaproponowali aż 25 mln euro. Smoki nie wykluczają transferu, ale żądają 40 mln euro - tyle wynosi klauzula odstępnego w umowie 25-letniego pomocnika.

Kramer, choć jest mistrzem świata, wydaje się sporo tańszą opcją. Jeśli stanie się pewne, że Herrera nie trafi na Stadio San Paolo, Napoli zaproponuje za Niemca 15 mln euro. Przekonanie Aptekarzy nie okaże się jednak łatwe, nawet jeśli 24-latek nie spisuje się w tym sezonie olśniewająco. Innych kandydatów media na razie nie wskazują; wcześniej wykluczono możliwość pozyskania przez SSC Andre Gomesa z Valencii.

Nowy pomocnik najprawdopodobniej nie będzie jedynym nabytkiem. Wciąż aktualny jest temat pozyskania Nikoli Maksimovicia z Torino FC za kwotę nie mniejszą niż 20 mln euro. Serbowi trudno byłoby wygrać rywalizację z Raulem Albiolem i Kalidou Koulibaly'm, jednak Napoli rywalizuje na trzech frontach i konieczna jest rotacja, a Maksimović to piłkarz utalentowany i perspektywiczny.

Torino nie chce pozbywać się filaru defensywy, ale odpowiednio wysoka oferta może przekonać prezydenta Urbano Cairo. Pojawiły się już nawet doniesienia o poszukiwaniu przez turyńczyków zastępcy dla Maksimovicia, którym miałby zostać Armando Izzo z Genoa CFC.

Póki co pewne stało się odejście z Napoli Henrique do Fluminense, Juana Camilo Zunigi do Bolonii oraz Jonathana de Guzmana do jednego z klubów Premier League.

Źródło artykułu: