- Zielińskiemu dobrze wiedzie się w Empoli, wyrasta na świetnego piłkarza. Transfer? Tę kwestię możemy przedyskutować w czerwcu - mówi prezydent Udinese Calcio Franco Soldati. - Zieliński? Zostaje u nas co najmniej do końca sezonu - tłumaczy głównodowodzący Empoli FC Fabrizio Corsi.
Ani Udinese, z którym Polak ma ważny kontrakt, ani Empoli, gdzie pomocnik występuje w ramach wypożyczenia, nie zamierzają zgadzać się na styczniowy transfer. Mimo to według włoskich mediów nowy trener AS Romy Luciano Spallettiego zagiął parol na 21-latka, a nasz rodak jest również priorytetem dla szkoleniowca SSC Napoli Maurizio Sarriego.
Jak podaje "Corriere dello Sport", aktualny lider Serie A poszukuje wzmocnień w obronie i pomocy. Na pozycję stopera Napoli chce pozyskać Nikolę Maksimovicia z Torino FC, a na drugą najchętniej wybrałby Piotra Zielińskiego. Wcześniej sugerowano, że SSC sięgnie po Hectora Herrerę z FC Porto albo Christopha Kramera z Bayeru Leverkusen, jednak wygórowana cena odstraszyła Włochów.
Jeśli Udinese i Empoli będą konsekwentnie mówić "nie", determinacja Romy oraz Napoli może nie wystarczyć. Dla samego Zielińskiego transfer w połowie sezonu byłby ryzykowny, gdyż w drużynach z czołówki ligi nie miałby gwarancji regularnych występów przed Euro 2016.