Menedżer "The Blues" przyznał, że Diego Costa nie musi zmieniać swojego zachowania. Holenderski trener dodał, że chce w swoim zespole zaangażowanych zawodników.
Po wrześniowym spotkaniu z Arsenalem 27-letni napastnik został zawieszony na trzy mecze. Był to efekt wielu prowokacji Hiszpana, który między innymi złapał za twarz Laurenta Koscielnego, a także ostro faulował i złapał za szyję Gabriela Paulistę. Na zawodnika Chelsea spadła fala krytyki.
Guus Hiddink z kolei chwali swojego zawodnika za zachowanie na boisku i poza nim. - Wolę piłkarzy, których czasami trzeba kontrolować, a czasami dać więcej swobody. Czasami niektórzy są źle oceniani. Poza boiskiem Diego jest bardzo radosny. Obserwuję piłkarzy jak się zachowują przy stole, czy w stosunku do ludzi, którzy dbają o murawę. Nie są snobistyczni czy aroganccy, to bardzo dobrze. Na boisku ścierają się różne charaktery. Wszyscy dążą do zwycięstwa, praktycznie każdym kosztem - powiedział holenderski trener.
Diego Costa zdobył w tym sezonie Premier League siedem goli, po 22 kolejkach Chelsea zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli. Hiddink ma nadzieję, że wygrana nad Arsenalem zacznie marsz "The Blues" w górę tabeli.
- Ten klub jest gronie trzech, czterech najlepszych drużyn w Anglii. Zwycięstwa w najbliższych meczach mogę wnieść więcej pewności siebie i dać odpowiedź na pytanie, w jakim miejscu jesteśmy - dodał menedżer Chelsea.
Początek niedzielnego spotkania Arsenal - Chelsea o godz. 17.
na Instagramie 
na Facebooku 
