Serie A: Zespół Kamila Glika w kryzysie - tylko 7 punktów Torino FC w 10 kolejkach

Byki zawodzą od grudnia. Pierwszego dnia tego miesiąca wygrały jeszcze 4:1 w Coppa Italia z AC Cesena, ale następnie w 11 pojedynkach zwyciężyli tylko raz, strzelając 10 goli i równocześnie tracąc aż 18 (włącznie z pucharową porażką 0:4 z Juventusem). Takim wynikom Torino FC nie sposób się nie dziwić, biorąc pod uwagę sporą siłę rażenia zespołu i dodatkowe wzmocnienie składu przez pozyskanie Ciro Immobile.

- To oczywiste, że jeśli zespół gra tak słabo, wina leży po stronie trenera. Biorę to na siebie, nie można ukrywać problemów. Jestem zawiedziony, ponieważ przy naszym potencjalne bez wątpienia stać nas na dobre wyniki - przyznał po niedzielnej porażce 1:2 z Chievo Werona trener Giampiero Ventura. - Musimy zakasać rękawy i wziąć się do ciężkiej pracy - stwierdził, cytowany przez football-italia.net.

Torino miało w tym sezonie walczyć o powrót do europejskich pucharów, ale jest już niemal pewne, że nie będzie reprezentować Włoch na arenie międzynarodowej. Na skutek zdobycia zaledwie 7 punktów w 10 ostatnich pojedynkach zespół Kamila Glika spadł na 12. miejsce w tabeli i do plasującego się na 6. miejscu Milanu (to prawdopodobnie ostatnia lokata dają start w LE) traci aż 12 "oczek".

W najbliższych tygodniach turyńczycy powinni się przełamać, ponieważ zmierzą się z niżej notowanymi od siebie US Palermo oraz Carpi FC 1909, ale później czekają ich spotkania w rywalami walczącymi o najwyższe cele. Trudno oczekiwać, że Glik i spółka nagle wkroczą na serię zwycięstw i rozpoczną marsz w górę tabeli. Passę 10 kolejnych meczów z tylko jedną wygraną ostatnio zanotowali pod koniec sezonu 2012/2013 - pierwszego po powrocie do elity.

Rezultaty Torino w ostatnich dziesięciu kolejkach Serie A:

Piotr Włodarczyk: przesunięcie Cierzniaka do rezerw to działanie na szkodę klubu

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.