Michal Papadopulos i Stanisław Czerczesow współpracowali ze sobą w Rosji, kiedy napastnik KGHM Zagłębia Lubin reprezentował barwy Żemczużyny Soczi.
- Same przygotowania u trenera Czerczesowa są bardzo ciężkie, ale jak zacznie się liga, trenuje się już lekko. Rosyjski szkoleniowiec wówczas maksymalnie odpuszcza, zajęcia trwają po 50 minut - wspomina Michal Papadopulpos cytowany przez zaglebie.com. - Wracając do samych przygotowań, to trenowaliśmy dwa razy dziennie po dwie i pół godziny! Nigdzie nie ćwiczyłem tak ciężko - dodaje napastnik Zagłębia.
Papadopulpos przyznał jednak, że aktualny trener Legii Warszawa pomógł mu, gdy ten występował w Rosji. - Trener jest w pewnych obszarach autokratą, ale przy tym niezwykle sympatyczną sobą. Stanisław Czerczesow dużo rozmawia z piłkarzami. Miałem z nim bardzo fajne relacje, współpraca układała się wzorowo. Trener Czerczesow bardzo mi pomógł w Rosji, mówi po niemiecku, więc wiele mi tłumaczył - powiedział piłkarz.
Michal Papadopulos w niedzielnym meczu z Legią jednak nie wystąpi. Czeskiego napastnika z gry wykluczyła 8. żółta kartka w sezonie.
#dziejesiewsporcie: popis Messiego na treningu