Ligue 1: Były piłkarz Cracovii pogrążył drużynę Kamila Grosickiego!

Stade Rennes bez punktów. Drużyna Kamila Grosickiego przegrała na wyjeździe z SM Caen po golu byłego piłkarza Cracovii, Saidiego Ntibazonkizy! Polak pojawił się na boisku w drugiej połowie.

Zawodnik z Burundi, który reprezentował barwy Pasów w latach 2010-2014, trafił do siatki w 54. minucie pięknym technicznym uderzeniem z boku pola karnego. "Grosik" wszedł do gry niespełna dwadzieścia minut później, ale nie udało mu się nic wskórać.

SM Caen dowiozło skromne prowadzenie do końca i teraz wyprzedza niedzielnego rywala o jeden punkt.

We wcześniejszym spotkaniu Olympique Marsylia zremisował u siebie z AS Saint-Etienne 1:1. Przez ostatnie pół godziny podopieczni Michela grali w osłabieniu, bowiem czerwoną kartkę otrzymał Nicolas Nkoulou. Goście wykorzystali tę przewagę i prowadzili po golu Kevina Monneta-Paqueta. Po komplet oczek jednak nie sięgnęli, bo zespół ze Stade Velodrome w doliczonym czasie zdołał wyszarpnąć remis dzięki trafieniu Michy'ego Batshuayia.

27. KOLEJKA LIGUE 1:

SM Caen - Stade Rennes 1:0 (0:0)
1:0 - Saidi Ntibazonkiza 54'

Olympique Marsylia - AS Saint-Etienne 1:1 (0:0)
0:1 - Kevin Monnet-Paquet 85'
1:1 - Michy Batshuayi 90+4'

Lille OSC - Olympique Lyon 1:0 (1:0)
1:0 - Sofiane Boufal 28'

Zobacz wideo: Dawid Kownacki: zagraliśmy jak chłopcy

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (1)
avatar
QT
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No proszę, a myślałem, że Saidi gra w Turcji, miłe zaskoczenie bo lubię tego gracza i widzę, że radzi sobie całkiem nieźle.