Śląsk Wrocław znów osłabiony kadrowo
W meczu z Jagiellonią Białystok czwartą żółtą kartkę zobaczył Tomasz Hołota, a ósmą Mariusz Pawelec. Obaj zawodnicy będą pauzować w spotkaniu z Górnikiem Zabrze, który odbędzie się 26 lutego o godz. 18 we Wrocławiu.
PAP
W meczu z Górnikiem Zabrze na boisku nie pojawi się również Adam Kokoszka, któremu zostało ostatnie spotkanie karnej dyskwalifikacji. Piłkarz został zawieszony na trzy mecze po faulu na Robercie Demjanie w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (21. kolejka). Śląsk Wrocław stara się o skrócenie absencji, tak by obrońca mógł zagrać już w piątek.
Dla Romualda Szukiełowicza dotkliwy może być brak zwłaszcza Tomasza Hołoty. To piłkarz, który w dwóch spotkaniach zielono-biało-czerwonych w 2016 roku strzelił dwa gole. Szkoleniowiec WKS-u może jednak skorzystać już z Anglika Toma Hateley'a i Brazylijczyka Dudu Paraiby, którzy z powodu 4 żółtych kartek nie mogli wystąpić w Białymstoku.
Przeciwko Górnikowi Zabrze na pewno nie zagra także rezerwowy bramkarz Śląska Jakub Wrąbel, który jest kontuzjowany.
Zobacz wideo: Współwłaściciel Legii: Nie jesteśmy opozycją. To przykre słowa
![To może być koniec Lewandowskiego w Barcelonie. "Sam się o to prosił" [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/MTMwOS5qYjUsFTlgGgpvIG9NbTpcU2F2OFV1cRpDfGI1Rn1nGgIreSwTIjpbGD4gPxYsOVRfOiQuEyF9RR1iJzkYPTJSFH97KxIuJ0ADKDASGD06UhgjNSFYeWUHRHU2e0EtMgJGLGUSQHZqBUB-ZHRZJSNSUzA)
