"Mundo Deportivo" poinformowało, że FC Barcelona postara się sprowadzić w lecie jednego z najbardziej utalentowanych francuskich obrońców - Aymerica Laporte. Wielkim atutem Baska jest jego wiek. Stoper ma dopiero 21 lat, a na boiskach Primera Division występuje już od 2012 roku! Od tego czasu zdążył rozegrać 104 spotkania w lidze i dodatkowe 35 w innych rozgrywkach.
Dodatkowo Laporte potrafi grać z piłką przy nodze, jest bardzo szybki i świetnie radzi sobie w powietrzu (189 cm wzrostu). Świetnie sprawdza się przy stałych fragmentach gry i w tym sezonie zdobył już 3 gole.
Jedynym problemem jest cena za 21-latka. Piłkarz ma ważną umowę z Athletic Bilbao do 2019 roku, a jego klauzula wykupu wynosi 50 mln euro. Baskowie już niejednokrotnie udowadniali, że są twardym graczem na rynku transferowym. Najlepszym przykładami są sprzedaże Javiego Martineza oraz Andera Herrery, na których klub zarobił łącznie 76 mln euro! Media podkreślają jednak, że inni poważni kandydaci na pozycję środkowego obrońcy (Marquinhos i John Stones) mogą kosztować Barcę podobną sumę.
Laporte już od kilku sezonów znajduje się w orbicie zainteresowań ekipy z Camp Nou. Ostatnio do grona chętnych na 21-latka dołączył Manchester United.
Przybycie nowego stopera byłoby równoznaczne z pożegnaniem któregoś z aktualnych piłkarzy Barcy - Marca Bartry bądź Thomasa Vermaelena.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)