W sektorze wyznaczonym dla gości znalazło się około 2,3 tys. fanów Eintracht Frankfurt, znacznie mniej niż podczas masowej obecności w sezonie 2021/2022/ "Ich zachowanie szybko jednak zepsuło atmosferę" - czytamy w "Mundo Deportivo".
Według relacji Hiszpanów, część sympatyków niemieckiego klubu rzucała kuflami i innymi płynami w kierunku sektorów gospodarzy.
ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz
Sytuacja eskalowała, gdy grupa fanów Eintrachtu uszkodziła plastikową barierę ochronną w bocznej części sektora. Kilku kibiców Barcelony opuściło swoje miejsca z obawy o bezpieczeństwo.
- Zapalili kilka rac i nawet jedną wyrzucili w stronę strefy barcelońskiej - relacjonowali świadkowie dla "Mundo Deportivo", obecni na stadionie.
Hiszpanie podkreślają jednak, że operacja bezpieczeństwa przygotowana przez FC Barcelonę zadziałała i zapobiegła powtórce awantury sprzed lat. Klub wyznaczył oddzielony obszar na górze drugiej trybuny, do którego przypisano bilety zgodne z regulacjami UEFA, a około 1 tys. osób bez wejściówek nie dostało się na stadion.
Sam mecz 6. kolejki Liga Mistrzów zakończył się zwycięstwem Barcelony 2:1, chociaż do przerwy to goście prowadzili 1:0.