Piłkarze z Sosnowca przez większą część meczu mieli zdecydowaną przewagę. Udokumentowali ją jeszcze przed przerwą, za sprawą pięknego strzału z 20 metrów oddanego w samo okienko przez Marcina Strojka. Zawodnicy z Pawłowic doszli do głosu w drugiej połowie, gdy w barwach sosnowiczan grało już sześciu młodzieżowców. Wyrównanie padło w 85 minucie. Zamieszanie w polu karnym Zagłębia wykorzystał Patryk Sikora.
Sosnowiczanie w drugim kolejnym meczu testowali napastnika Artura Nowaka. Tym razem nie zdobył bramki, ale dostanie jeszcze szansę w następnym sparingu. Grał też Dawid Jaźwic z LKS Łąka, ale nie zrobił dobrego wrażenia. - Wypadł mało przekonująco. Mamy w kadrze lepszych młodzieżowców, także temu zawodnikowi dziękujemy - mówi trener Janusz Kudyba. Kolejnym testowanym piłkarzem miał być napastnik Damian Płaza, ale nie przyjechał. Okazało się, że piłkarz pomylił miejscowości. Zamiast do Świerklan, w których rozgrywany był sparing, Płaza wybrał się do Świerklańca. Trener Kudyba zaprosił go więc na poniedziałkowy trening. Do Sosnowca.
Zgodę na testy w Koronie Kielce otrzymał Krzysztof Myśliwy. Zdobywca siedmiu bramek dla Zagłębia zdążył już nawet trafić do siatki w sparingu ze Stalą Stalowa Wola. - Nie chciałbym stracić tak ważnego w ofensywie piłkarza. Na szczęście gra w meczach kontrolnych nie jest równoznaczna z transferem. Mam nadzieję, że Krzysiek zostanie w Sosnowcu - mówi Kudyba.
Zagłębie Sosnowiec - Pniówek Pawłowice Śląskie 1:1 (1:0)
1:0 - Strojek 18
1:1 - Sikora 85
Skład Zagłębia: Gostomski (46' Masarczyk) - Balul (70' M. Szatan), Białek, Marek (46' Wróbel), Strojek (65' Sierczyński), Jaźwic (55' Łuczywek), Skórski (46' Madej), T. Szatan (46' Bodziony), Bernaś, Nowak (75' Hustava), Hustava (68' Stefański).