LM: Bardzo słaby występ Łukasza Teodorczyka

Tylko 45 minut rozegrał Łukasz Teodorczyk we wtorkowy wieczór w meczu Ligi Mistrzów Manchester City - Dynamo Kijów. Polak zaprezentował się bardzo słabo.

Łukasz Teodorczyk otrzymał szansę gry w podstawowym składzie w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Manchesterem City. Dynamo Kijów przegrało w pierwszym spotkaniu 1:3 i żeby awansować musiał strzelić trzy bramki i żadnej nie stracić.

W pierwszym kwadransie tylko raz polski napastnik był aktywny. Na środku boiska przy walce o piłkę został kopnięty przez Nicolasa Otamendiego. W kolejnej akcji Teodorczyk nie popisał się, ponieważ zbyt szybko wystartował do podania i został złapany na spalonym.

W 29. minucie Polak oddał celny strzał, ale bardzo słaby i tak naprawdę nie został on policzony do pomeczowych statystyk. Ostatni raz przy piłce był tuż przed przerwą, gdy chciał przedryblować Pablo Zabaletę, ale ten bez problemu odebrał mu futbolówkę.

Na drugą połowę reprezentant Polski już się nie pojawił.

Zobacz wideo: Piłkarze Lecha grali przeciwko trenerowi?

Komentarze (4)
avatar
Maciej Wolski
16.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wraca drukowanie dla legii-za mała przewaga nad Piastem 
avatar
Stanisław Mrowiec
16.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawsze uważałem że jego miejsce jest na ławie i to w ostatnim żędzie na trubunach, drewno najgorszego gatunku. 
avatar
Białe Legiony
16.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cienki bolek z niego z wygórowanym ego. 
avatar
tauronka
16.03.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
słabo? bo to słaby grajek jest.zadna nowina.