LE: Bez sensacji na Old Trafford. Man Utd za słaby dla LFC

PAP/EPA / PAP/EPA/PETER POWELL
PAP/EPA / PAP/EPA/PETER POWELL

Manchester United nie zdołał odrobić strat z pierwszego meczu Ligi Europejskiej z Liverpoolem i po remisie 1:1 odpadł z rozgrywek.

Od pierwszych sekund spotkania mecz mógł się podobać, ponieważ prowadzony był w bardzo szybkim tempie. Piłka wędrowała od nogi do nogi, ale początkowo brakowało okazji strzeleckich.

W 19. minucie niespodziewanie w niezłej sytuacji znalazł się Jesse Lingard. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska skrzydłowy Manchesteru United doszedł do strzału głowa, ale świetnym refleksem popisał się Simon Mignolet. 60 sekund później okazję zmarnował Juan Mata, lecz te dwie sytuacje pokazały, że Man Utd jest w stanie tego wieczoru wrócić do gry w dwumeczu.

Po nieco dwóch kwadransach Anthony Martial ładnym zwodem minął Nathaniela Clyne'a i reprezentant Anglii podciął Francuza. Sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Do futbolówki podszedł sam poszkodowany i zmylił Mignoleta. Czerwone Diabły potrzebowały już tylko jednego gola, żeby doprowadzić do wyrównania.

Liverpool ruszył do ataku i najpierw z rzutu wolnego w poprzeczkę trafił Daniel Sturridge, a po chwili kapitalną interwencją po uderzeniu Jordana Hendersona popisał się de Gea.

W końcu tuż przed przerwą Philippe Coutinho bez problemu minął Guillermo Varelę i z ostrego kąta podciął futbolówkę nad hiszpańskim bramkarzem. 1:1 i sen o Lidze Europejskiej na Old Trafford niemal prysł. Gospodarze w tym momencie musieli strzelić trzy gole.

Louis van Gaal miał wyraźne pretensje do Vareli za tę sytuację i na drugą połowę prawy obrońca już nie wyszedł. Tymczasem mijały kolejne minuty, a Man Utd nie był w stanie poważniej zagrozić bramce LFC. Van Gaal decydował się na kolejne zmiany i na plac boju desygnował Matteo Darmiana oraz Bastiana Schweinsteigera.

Lepsze sytuacje zaczęli stwarzać goście. Dwie z rzędu miał Coutinho. Najpierw uderzył za słabo, ale po chwili już poprawił i de Gea wybił piłkę na rzut rożny. Brazylijczyk próbował jeszcze zaskoczyć golkipera MU strzałem z dystansu, jednak posłał piłkę nad poprzeczką.

Man Utd tak naprawdę w drugiej połowie nie zagroził poważniej bramce Liverpoolu i mecz zakończył się remisem 1:1. Do dalszej fazy awansowali The Reds

Manchester United - Liverpool FC 1:1 (1:1)
1:0 - Anthony Martial (k.) 32'
1:1 - Philippe Coutinho 45'

Pierwszy mecz: 0:2
Awans: Liverpool FC

Składy:

Man Utd: David de Gea - Guillermo Varela (46' Antonio Valencia), Chris Smalling, Daley Blind, Marcos Rojo (62' Matteo Darmian), Michael Carrick (70' Bastian Schweinsteiger), Marouane Fellaini, Jesse Lingard, Juan Mata, Anthony Martial, Marcus Rashford.

Liverpool: Simon Mignolet - Nathaniel Clyne, Dejan Lovren, Mamadou Sakho, James Milner, Emre Can, Jordan Henderson (71' Joe Allen), Adam Lallana, Philippe Coutinho, Roberto Firmino (85' Christian Benteke), Daniel Sturridge (68' Divock Origi).

Żółte kartki: Daley Blind, Marouane Fellaini, Bastian Schweinsteiger (Man Utd) oraz Philippe Coutinho, Nathaniel Clyne, Roberto Firmino (Liverpool).

Sędzia:  Milorad Mazic (Serbia).

Zobacz wideo: WP Euro Raport: Karol Linetty. Przez Euro do wielkiego świata

Komentarze (6)
avatar
ikar
18.03.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
gratulacje dla kibiców LFC, wyeliminowanie odwiecznego wroga na pewno oslodzi im ten stracony sezon 
avatar
Apator Fan-RSKZ
18.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mamy to!!!Jestem taki szczęśliwy!We Are Liverpool!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!