Zwycięska seria reprezentacji Polski została zapoczątkowana 11 października minionego roku w kończącym el. Euro 2016 spotkaniu z Irlandią (2:1). Potem Biało-Czerwoni ograli w meczach towarzyskich Islandię (4:2), Czechy (3:1) i Serbię (1:0), a teraz pokonali Finlandię (5:0).
Po raz ostatni taka passa była udziałem Polaków stosunkowo dawno, bo w 2005 roku. Wówczas drużyna prowadzona przez Pawła Janasa miedzy 29 maja a 7 października wygrała siedem meczów z rzędu: w ramach el. MŚ 2006 z Azerbejdżanem (3:0), Austrią (3:2) i Walią (1:0) i towarzyskich z Albanią (1:0), Serbią (3:2), Izraelem (3:2) i Islandią (3:2). Tamtą zwycięską serię Polski przerwała dopiero 12 października Anglia. W Manchesterze ulegliśmy gospodarzom 1:2.
Efektowne zwycięstwo z Finlandią ma jeszcze inny aspekt. To czwarta wygrana Polski w ramach przygotowań do występu na Euro 2016, a w XXI wieku nie zdarzyło się, by na ostatniej prostej przed udziałem MŚ albo ME Biało-Czerwoni kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa.
W pierwszych czterech meczach towarzyskich po awansie na MŚ 2002 zespół Jerzego Engela zremisował z Kamerunem (0:0), pokonał Wyspy Owcze (2:1) oraz Irlandię Północną (4:1) i przegrał z Japonią.
Zobacz wideo: Polska - Finlandia: Pazdan wyręcza Boruca
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
W analogicznym okresie przed mundialem w 2006 roku drużyna Pawła Janasa pokonała Ekwador (3:0) i Estonię (3:1), przegrała ze Stanami Zjednoczonymi (0:1), by potem pokonać Arabię Saudyjską (2:1).
W pierwszych czterech meczach po wywalczeniu historycznego awansu na Euro 2008 ekipa Leo Beenhakkera ograła Czechy i Estonię po 2:0, by następnie ulec Stanom Zjednoczonym 0:3 i zremisować 1:1 z Macedonią.
I wreszcie w czterech pierwszych grach kontrolnych po zakończeniu el. Euro 2012 reprezentacja prowadzona przez Franciszka Smudę przegrała z Włochami (0:2), wygrała z Węgrami (2:1) oraz Bośnią i Hercegowiną (1:0) i zremisowała z Portugalią (0:0).
Zobacz wideo: Milik o Cruyffie: W Holandii czas na chwilę się zatrzymał
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.