Lechia ogrywa trzecią drużynę białoruskiej Ekstraklasy

Lechia Gdańsk wygrała pierwszy mecz sparingowy na obozie w Turcji. Biało-zieloni pokonali trzeci zespół białoruskiej Wyszejszajej lihi, MTZ-Ripo Mińsk 2:0 po dwóch bramkach zdobytych w drugiej połowie.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Jeszcze przed tym sparingiem urazu doznał Marko Bajić który mimo, że oszczędzał się na zajęciach, odnowił dopiero co zaleczony uraz nogi, którego nabawił się podczas poprzedniego zgrupowania w Bełchatowie. - Na razie nie wiemy, czy Marko zostanie z nami do końca obozu, czy wróci do Polski. Decyzja zapadnie po serii badań we wtorek wieczorem - powiedział Piotr Żuk na łamach Gazety Wyborczej. Nie w pełni sił są także Karol Piątek, Jakub Zabłocki i Arkadiusz Mysona.

W meczu z MTZ-RIPO Mińsk, na boisko weszło aż 18 zawodników z pola - czyli wszyscy, którzy mogli wystąpić w meczu i nie zmagają się z kontuzjami. Trener Jacek Zieliński dał natomiast zagrać cały mecz na bramce Pawłowi Kapsie, odpoczywali tym razem Mateusz Bąk i Łukasz Kubiński. W Turcji podczas meczu panowały anormalne warunki. Padał ulewny deszcz, była wichura i błyskały pioruny. Mimo to Lechia przeprowadziła kilka ciekawych akcji i za sprawą Huberta Wołąkiewicza z rzutu karnego oraz Piotra Wiśniewskiego zdobyła dwie bramki, nie tracąc przy tym żadnej.

Zwycięstwo Lechii Gdańsk, która w Ekstraklasie traci najwięcej bramek na zero z tyłu, to bardzo dobry prognostyk przed zbliżającym się sezonem. MTZ-Ripo Mińsk zdobył bowiem najwięcej bramek w białoruskiej Wyszejszajej lidze - 65, przy 37 straconych, co dało w ostatecznym rozrachunku trzecie miejsce za BATE Borysów i Dynamem Mińsk. Kolejny mecz Lechia zagra już we wtorek, przeciwko dziewiątemu zespołowi rumuńskiej Ekstraklasy - FC Valsui. Początek tego spotkania o 15:30 czasu polskiego.

Lechia Gdańsk - MTZ-RIPO Mińsk 2:0 (0:0)
1:0 - Wołąkiewicz 51’ k
2:0 - Wiśniewski 72’

Lechia Gdańsk: Kapsa - Kawa, (46. Pęczak), Manuszewski (46. Radovanović), Wołąkiewicz, Cvirik (65. Kawa) - Kaczmarek (46. Wiśniewski), Surma, (46. Kasperkiewicz), Hirsz (46. Rybski), Rogalski (46. Szuprytowski) - Buzała (46. Trafarski), Kowalczyk.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×