Na przestrzeni ponad pięciu i pół sezonu tylko w sześciu ligowych dwumeczach przeciwnicy Bayernu Monachium dali sobie wbić mniej niż dwa gole. Dwukrotnie dokonała tego w drodze po mistrzostwo Niemiec Borussia Dortmund, a identyczny wynik zdołała osiągnąć Borussia Moenchengladbach, która często potrafi napsuć krwi Bawarczykom.
Wreszcie w sezonie 2014/2015 Bayer Leverkusen skorzystał z tego, że podopieczni Pepa Guardioli zagrali na BayArena w mocno rezerwowym składzie i zachował czyste konto.
Fakt, że Eintracht Frankfurt dał sobie wbić tylko jedną bramkę, to spore zaskoczenie. Orły zajmują bowiem pozycję spadkową i zazwyczaj nie mają tak szczelnej formacji obronnej, również Lukas Hradecky nie jest zaliczany do ścisłej czołówki najlepszych bramkarzy Bundesligi.
Przypomnijmy, że w ciągu 180 minut rywalizacji Bayernu z Eintrachtem tylko Franck Ribery w 20. minucie drugiego pojedynku zmusił do kapitulacji fińskiego bramkarza. Francuz pokonał go efektownym strzałem z powietrza.
Dwumecze Bayernu w Bundeslidze od początku sezonu 2010/2011, w których rywale tracili co najwyżej jednego gola:
Sezon | Rywal Bayernu | Wyniki |
---|---|---|
2010/2011 | Borussia Dortmund | 0:2 i 1:3 |
2011/2012 | Borussia Moenchengladbach | 0:1 i 1:3 |
2011/2012 | Borussia Dortmund | 0:1 i 0:1 |
2014/2015 | Bayer Leverkusen | 1:0 i 0:2 |
2014/2015 | Borussia Moenchengladbach | 0:0 i 0:2 |
2015/2016 | Eintracht Frankfurt | 0:0 i 1:0 |
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: nienaganna technika kolegi Lewandowskiego
Źródło: WP SportoweFakty