Piotr Mandrysz: Zamknęliśmy sobie drogę do pierwszej ósemki
Po meczu w Niecieczy wśród miejscowych można było wyczuć niezadowolenie. Gospodarze mieli duże apetyty, ale porażka z Koroną boleśnie zweryfikowała ich wszelkie założenia. - Czeka nas walka w grupie spadkowej - powiedział Piotr Mandrysz.
- Przegraliśmy bardzo ważny mecz, który miał nam dać szansę walki o ósemkę. To spotkanie powinno zakończyć się bezbramkowym remisem, ponieważ brakowało sytuacji - mówił po sobotnim niepowodzeniu szkoleniowiec gospodarzy, Piotr Mandrysz.
Beniaminek nie radził sobie w ataku pozycyjnym. - Tak się gra jak przeciwnik pozwala, a zespół z Kielc stworzył solidne zasieki. Próbowaliśmy wyeliminować ich skrzydłowych oraz Airama Cabrerę. Korona nieprzypadkowo zdobywa więcej punktów na wyjazdach i jej piłkarze tym razem to potwierdzili.
Porażka z Koroną oznacza, że ekipa z Niecieczy stoczy zażarty bój o pozostanie w Ekstraklasie. - Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki i uważam, że spokój jest teraz najlepszym rozwiązaniem. Zamknęliśmy sobie drogę do pierwszej ósemki i teraz czeka nas walka w grupie spadkowej.
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: nienaganna technika kolegi LewandowskiegoŹródło: WP SportoweFakty