Francuz ma niesamowicie silną psychikę. W ostatnich miesiącach jest obiektem wielkiego zainteresowania mediów, jego kariera reprezentacyjna wisi na włosku, a udział w sex skandalu i szantażowanie Mathieu Valbueny grożą poważnymi konsekwencjami prawnymi. Jednak na przekór wszystkiemu i wbrew logice, gra wspaniale. Ślepy zaułek, w jaki zapędził się przez swoją głupotę, nie ograniczył jego możliwości na boisku. Wręcz przeciwnie, dopiero teraz poznaliśmy skalę talentu Karima Benzemy.
Napastnik Realu Madryt ma rzadką umiejętność odcięcia życia prywatnego od zawodowego. W ostatnich tygodniach nie dość, że musiał stawić się przed wymiarem sprawiedliwości w sprawie szantażowania Valbueny, to jeszcze został zamieszany w sprawę największej afery narkotykowej ostatnich lat, zwanej "Latającą kokainą". Kompletnie nie wpłynęło to jednak na jego grę. W sobotni wieczór, Benzema strzelił przepiękną bramkę w clasico z Barceloną i zmienił obraz gry na Camp Nou. I choć kibice reprezentacji Francji chcą jego powrotu do kadry, to Didier Deschamps ma związane ręce. Na razie nie może powołać napastnika na zgrupowania Trójkolorowych, choć bez niego drużyna radzi sobie wspaniale. W dwóch ostatnich meczach towarzyskich pokonała Holandię 3:2 i Rosję 4:2. Błyszczała, jak za najlepszych lat. Bez Benzemy, który przed sex aferą był fundamentalną postacią w reprezentacji.
W Primera Division Francuz strzelił już 21 goli, dzięki czemu wyrównał swój osobisty rekord z sezonu 2011/2012. Ale wtedy potrzebował aż 34 meczów, by wykręcić takie liczby. Dziś, Benzema, który stracił część sezonu z powodu kontuzji, ma doskonały bilans. 21 bramek zdobył w ledwie 22 spotkaniach. To jego sezon życia. Ale ze względu na problemy z wymiarem sprawiedliwości, nie otworzy mu najprawdopodobniej drogi na Euro 2016. Wszyscy piłkarze reprezentacji czekają na jego powrót, bo Benzema to ich człowiek. Tyle, że Francja nie cierpi dziś na deficyt znakomitych napastników. Jeśli gracz Realu Madryt nie będzie mógł zagrać w kadrze, zastąpią go Olivier Giroud czy doskonały w tym sezonie Antoine Griezmann.
Wychowankowi Olympique Lyon pozostała walka o undecimę, czyli jedenasty triumf w Pucharze Europy. W ćwierćfinale Real zmierzy się z VfL Wolfsburg. Walka o mistrzostwo Hiszpanii jest już raczej przegrana. Mimo pokonania Barcelony w sobotę, Królewscy mają aż siedem punktów straty do lidera.
Mateusz Święcicki
Dwa gole Milika w meczu Ajax - Zwolle (wideo)
{"id":"","title":""}