Zgodnie z obowiązującymi w Lidze Mistrzów zasadami, przymusowa przerwa czeka zawodnika z trzema żółtymi kartkami na koncie. Robert Lewandowski był karany przez sędziów w obu pojedynkach 1/8 finału z Juventusem Turyn i każde kolejne "żółtko" wykluczy go z udziału w następnym spotkaniu.
Podobnie jak "Lewy", zagrożeni zawieszeniem są Joshua Kimmich oraz Arturo Vidal. Cała trójka ma wystąpić we wtorek na Allianz Arena w Monachium od pierwszej minuty, przy czym Kimmicha już za kilkanaście dni będzie mógł zluzować wracający do zdrowia podstawowy środkowy obrońca Jerome Boateng.
Odnotujmy, że w sezonie 2013/2014 Lewandowski otrzymał trzy żółte kartki w Lidze Mistrzów i nie mógł zagrać w pierwszym meczu ćwierćfinałowym z Realem Madryt, który Borussia Dortmund przegrała 0:3. W rewanżu już z Polakiem w składzie zwyciężyła 2:0 i odpadła z dalszej rywalizacji.
Co ciekawe, "Lewy" w ostatnim meczu Bundesligi z Eintrachtem Frankfurt został ukarany żółtą kartką za agresywne zachowanie w stosunku do Davida Abrahama. We wtorek przeciwko Portugalczykom Polak będzie musiał trzymać nerwy na wodzy.
Zobacz wideo: Jacek Magiera w "Sportowej Niedzieli": Drzwi do kadry nie są otwarte dla wszystkich
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.