Zinedine Zidane: Nigdy nie straciłem głowy jako piłkarz. Ciekawe...

PAP/EPA
PAP/EPA

To nie były najszczęśliwsze słowa Zinedine'a Zidane'a. - Nigdy nie straciłem głowy jako piłkarz i nie zrobię tego jako trener - powiedział Francuz. I od razu mu przypomniano jak uderzeniem głową znokautował Marco Materazziego.

- Mogą być trudne momenty, ale kiedy się zdarzą, wtedy trzeba pozostać zrelaksowanym. Nie można wariować, bo w piłce wszystko może się wydarzyć - powiedział Zinedine Zidane.

I od razu piłkarski świat te słowa szyderczo skomentował. Choćby w ten sposób.

A "AS" komentuje: Cytat wieczoru!

W finale mistrzostw świata w 2006 roku włoski obrońca Marco Materazzi sprowokował słownie Zidane'a, ten nie wytrzymał i ciosem głową powalił na ziemię rywala. Stracił głowę, dostał czerwoną kartkę.

Real Madryt rzeczywiście był w sytuacji kryzysowej, bo pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów przegrał z VfL Wolfsburg 0:2. We wtorek w rewanżu hiszpańska drużyna szybko wyrównała stan rywalizacji, ale ciągle gol strzelony przez Niemców groził katastrofą.

Ostatecznie do niej nie doszło. Real Madryt pokonał Vfl Wolfsburg 3:0 w setny dzień Francuza na stanowisku pierwszego trenera.

Zobacz wideo: Iwański: ludzie z Lechii nie do końca są w porządku

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: