Odra zremisowała z TOR-em

Odra Opole zremisował swój kolejny tegoroczny mecz sparingowy. Tym razem podopiecznym Piotra Rzepki nie udało się pokonać zespołu TOR-u Dobrzeń Wielki. Mecz rozgrywany w trudnych warunkach atmosferycznych zakończył się wynikiem 0:0. W zespole niebiesko-czerwonych testowany był Radosław Feliński. Po raz kolejni zagrali też Jarosław Kościelny i Krystian Kalinowski.

Mateusz Dębowicz
Mateusz Dębowicz

Spotkanie prowadzone było w rwanym tempie, a lepsze wrażenie sprawiali ambitnie grający piłkarze trzecioligowca. Parokrotnie obrońcy Odry pozwalali im przedostawać się pod własne pole karne, a raz nawet doprowadzić do sytuacji sam na sam z Jarosławem Kościelnym. Napastnik TOR-u zbyt długo zwlekał jednak ze strzałem i obrońcy zdążyli z powrotem. Była to najgroźniejsza sytuacja w pierwszej części gry. Opolanie poza kilkoma rzutami rożnymi nie potrafili nawet postraszyć trzecioligowców. Akcje gospodarzy najczęściej kończyły się natomiast odgwizdaniem pozycji spalonej, na której często łapani byli napastnicy.

W Odrze wyróżniała się prawa strona z Filipe i Marcinem Rogowskim, którzy starali się przeprowadzać się akcje ofensywne. Nie mieli jednak wsparcia ze strony partnerów. Lewe skrzydło nie było zbyt aktywne, a akcji środkiem prawie nie było. Marek Tracz dobrze prezentował się w odbiorze, ale - podobnie jak cały zespół - miał problemy z wyprowadzeniem piłki.

Po zmianie stron ożywił się Artur Monasterski, wspomagany wprowadzonym po przerwie Krystianem Kalinowskim. Nic nie pokazała natomiast wprowadzona po przerwie dwójka grająca po przeciwległym skrzydle. O słabej grze Odry może świadczyć fakt, że pierwszy strzał w światło bramki niebiesko-czerwoni oddali dopiero w 70. minucie pojedynku. Potem jeszcze parokrotnie opolanie starali się uderzać z dystansu, ale żadna z prób nie znalazła drogi do siatki. - Na pierwszy rzut oka widać, że mamy problemy z tymi sprawami czysto technicznymi, ale to można usprawiedliwić aurą, która była taka, a nie inna. Cieszy jednak, że odbyliśmy kolejny trening z piłką - mówił trener Rzepka i dodał: - Ciężko w takich warunkach oceniać testowanych zawodników (Feliński, Kalinowski, Kościelny – dop. MD), bo grają sporo, ale ciągle nie mamy normalnych warunków piłkarskich do trenowania.

Całe spotkanie rzeczywiście toczyło się w bardzo niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Grze towarzyszył porywający wiatr i opady śniegu. - Pogoda była fatalna, a do tego doszło jeszcze niezbyt dobre boisko. Ciężko było zagrać jakąś składną akcję - mówił po zakończeniu pojedynku Marcel Surowiak.

Odra Opole - TOR Dobrzeń Wielki 0:0

Odra: Kościelny - Filipe (46' Kalinowski), Odrzywolski, Surowiak, Orłowicz, Rogowski, Tracz, Feliński (46' Deja), Monasterski, Filipowicz, Uchenna; Od 60. minuty grali także: Steczek, Syldorf, Kowalczyk, Szwagra, Grodzki.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×