Zagłębie Lubin w komfortowej sytuacji

Newspix / PAWEL ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS / NEWSPIX.PL
Newspix / PAWEL ANDRACHIEWICZ / PRESSFOCUS / NEWSPIX.PL

Wszystko jest dopięte na ostatni guzik - cieszą się w KGHM Zagłębiu Lubin. Miedziowi słowo "stabilizacja" podkreślają jak mantrę, ale obecnie nie muszą obawiać się jutra.

W tym artykule dowiesz się o:

KGHM Zagłębie Lubin jest w komfortowej sytuacji kadrowej. Poza wypożyczonym Filipem Starzyńskim wszystkie inne kontrakty pozostają w gestii klubu i tylko od Miedziowych zależy czy zostaną one przedłużone.

Niedawno nową umowę podpisał Martin Polacek. Ściągnięty przed sezonem początkowo był tylko zmiennikiem Konrada Forenca, ale kiedy już wskoczył do składu, to miejsca nie oddał. Lubinianie skorzystali z opcji przedłużenia umowy i dzisiaj 26-latek ma ważny kontrakt przez kolejne dwa sezony.

- Jeżeli chodzi o kontrakty z zawodnikami, to jesteśmy w takiej sytuacji, że niemal wszystkie nadal obowiązują i będą obowiązywać po zakończeniu sezonu. Niedawno skorzystaliśmy z opcji przedłużenia umowy z Martinem Polackiem. Bardzo cieszymy się z tego - mówi prezes Zagłębia Lubin Tomasz Dębicki.

Pod znakiem zapytania stoi przyszłość dwójki pomocników Luisa Carlosa oraz Łukasza Piątka. - Jeżeli chodzi o tę dwójkę, to są kwestie indywidualne. W jednym jest opcja po stronie klubu, a druga to kwestia rozegrania minimalnej liczby minuty w pozostałych meczach. Mowa o kontrakcie Łukasza. Mogę powiedzieć, że my jako klub jesteśmy w dość komfortowej sytuacji. Stabilizacja, którą uznajemy za jeden z kluczy zostanie zachowana - dodaje Dębicki.

Piątek i Carlos mają ważne umowy do końca czerwca. Ten pierwszy dość regularnie występuje w podstawowym składzie Zagłębia. Z kolei Carlos zimą został ściągnięty i miał zwiększyć rywalizację. Uczynił to na tyle dobrze, że kapitalną rundę rozgrywa Łukasz Janoszka. Z tego powodu Brazylijczyk zagrał w Ekstraklasie zaledwie 58 minut. Zagłębie ma opcję przedłużenia umowy o kolejny rok, ale decyzja jeszcze nie zapadła.

Znak zapytania stoi jedynie przy nazwisku Starzyńskiego. Reprezentant Polski jest wypożyczony z KSC Lokeren i w umowie oba kluby nie zawarły kwoty odstępnego. Miedziowi rozpoczęli już rozmowy z Belgami, lecz są one w początkowej fazie i trudno wyrokować jak się skończą. Sam zawodnik nie podejmuje się żadnej deklaracji. - Decydować będziemy po sezonie - ucina krótko.

Zobacz wideo: Jakub Szmatuła: Z Cracovią odniesiemy zwycięstwo

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: