Mecz Wisły z Górnikiem został opóźniony. Sędzia w karetce

Zamieszanie przed meczem Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze. Mecz rozpoczął się z kilkuminutowym opóźnieniem, bo z pomocy medycznej musiał skorzystać jeden z arbitrów.

Chodzi o asystenta Piotra Sadczuka, który tuż przed pierwszym gwizdkiem źle się poczuł. Komentatorzy Canal+ mówili nawet, że arbiter zasłabł. Sędzia trafił do karetki, jak się okazało, miał jakąś reakcję alergiczną. Miał dostać zastrzyk.

Po kilku minutach arbiter wrócił na boisko i rozpoczął mecz na linii.

Arbitrem głównym tego spotkania jest Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.

Zobacz wideo: Mateusz Mak: Ten wynik bardzo nas boli

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)