Jest ona bardzo zła. Chorwat był niedawno na konsultacji w rzymskiej klinice Villa Stuart i usłyszał tam, że jeśli jeszcze raz spróbuje profesjonalnie grać i dozna kontuzji, to może wylądować na wózku inwalidzkim. Ivica Vrdoljak ma uszkodzone więzadło rzepki, to tak zwane "kolano skoczka". Ciężko to leczyć, choć piłkarz przeszedł już operację. Nawet jeśli chwilowo uda się poskromić ból i zawodnik wróci na boisko, będzie bardzo dużo ryzykował.
Zresztą, ostatnio kilka razy rozpoczynał treningi, ale za każdym razem ból uniemożliwiał dalszą grę.
33-letni pomocnik to najdroższy zawodnik sprowadzony przez Legię Warszawa. Latem 2010 roku stołeczny klub zapłacił za niego Dinamu Zagrzeb milion euro. Vrdoljak szybko został mianowany kapitanem, przez pięć sezonów był podstawowym zawodnikiem. Zdobył dwa tytuły mistrza kraju.
W oficjalnym meczu po raz ostatni zagrał 17 maja 2015 roku.
Zobacz wideo: Rafał Wolski: teraz możemy trochę odetchnąć
{"id":"","title":""}
