Waldemar Fornalik: Potrafiliśmy zepchnąć Legię do głębokiej defensywy
Ruch Chorzów zagrał bardzo dobry mecz z Legią Warszawa i niewiele mu zabrakło, aby pokonać lidera tabeli. - Stworzyliśmy przynajmniej trzy, cztery stuprocentowe sytuacje - przyznał Waldemar Fornalik.
Piłkarzom Ruchu nie udało się pokonać Wojskowych, ale gospodarze pokazali, że jesienna porażka w Chorzowie z Legią 1:4 była konsekwencją budowania zespołu w trakcie rozgrywek. - Nie obawiałem się powtórki, bo wtedy to był dopiero któryś nasz mecz w lidze. Wtedy ten zespół tworzył się. Wielu zawodników miało niewiele spotkań w ekstraklasie. Były to dla nich pierwsze mecze. Chociażby dla Mateusza Cichockiego, który jest mądrzejszy o te kilka spotkań rozegranych w Ekstraklasie. Na pewno jest bardziej doświadczony. Zdawaliśmy sobie sprawę z siły Legii, ale zależało mi na tym, abyśmy zagrali solidne spotkanie i tak się stało. Cały zespół zasłużył na pochwały, nie tylko skrzydła. Dobrze wszystko funkcjonowało - dodał trener Niebieskich.