Dobra wiadomość dla Górnika Zabrze. Paweł Widanow wrócił do treningów

PAP / Andrzej Grygiel
PAP / Andrzej Grygiel

W ostatnich spotkaniach Górnik Zabrze musiał sobie radzić bez nominalnego prawego obrońcy. Problemy z obsadą tej pozycji są już jednak rozwiązane, gdyż do treningów po urazie kolana wrócił Paweł Widanow.

Po tym jak do rezerw odesłany został Paweł Golański, a kontuzji kolana doznał Paweł Widanow, trener Jan Żurek nie miał do dyspozycji żadnego prawego obrońcy. Z konieczności na tej pozycji grał Szymon Matuszek. Jednak przed decydującymi meczami sezonu szkoleniowiec Górnika ma do dyspozycji Widanowa, który wznowił treningi.

Tym samym na liście kontuzjowanych graczy zabrzańskiego klubu są już tylko Dominik Sadzawicki i Rafał Kosznik. Z urazem zmaga się również Radosław Sobolewski, ale na ostatnie mecze sezonu został on wyrejestrowany z kadry Górnika. Do treningów wrócili Erik Grendel i Marcin Urynowicz. Przypomnijmy, że do drużyny rezerw oprócz Golańskiego odesłani zostali Łukasz Madej oraz Maciej Korzym.

Górnik Zabrze po 33 kolejkach wciąż zajmuje ostatnią pozycję w tabeli Ekstraklasy, ale ma realne szanse na utrzymanie w elicie. Ślązacy mają na swoim koncie 17 punktów, tyle samo co piętnasty Górnik Łęczna. Czternaste Podbeskidzie Bielsko-Biała ma nad tymi zespołami dwa "oczka" zaliczki.

14-krotni mistrzowie Polski w najbliższej kolejce zmierzą się ze Śląskiem Wrocław. Mecz zostanie rozegrany na Arenie Zabrze w piątek 29 kwietnia, a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.

ZOBACZ WIDEO Sebastian Nowak: To był mój pierwszy strzał głową od kiedy...

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)