Karol Linetty jeszcze nie myśli o transferze, bo ma inny cel

Coraz więcej wskazuje na to, że latem Karol Linetty opuści Lecha. Reprezentant Polski wciąż jest jednak bardzo powściągliwy i podkreśla, że przed transferem ma do zrealizowania jeszcze jeden cel.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
WP SportoweFakty / Wojciech Klepka

- Teraz można snuć różne historie dotyczące mojej przyszłości, ale dla mnie najważniejsze jest utrzymanie formy i odnoszenie zwycięstw z drużyną. To jest droga do wyjazdu na Euro 2016, o który wciąż walczę - powiedział Karol Linetty.

Po trzech ostatnich spotkaniach lechici odczuwają ogromny niedosyt. - Uważam, że graliśmy dobrze i dorobek punktowy nie odzwierciedla tego, co pokazywaliśmy na boisku. Brakowało albo dowiezienia korzystnego wyniku - jak w pojedynku z Piastem - albo bramki, która dałaby punkty - jak w Szczecinie - przyznał młody pomocnik.

Przez kilka wpadek i niskie miejsce w tabeli Kolejorz przestał budzić duży respekt u rywali. - Tak o nas mówią? Zobaczymy na boisku, tam będzie widać czy rywale powinni się nas bać, czy nie. My tak naprawdę w ogóle nie możemy się takimi sprawami interesować, a po prostu robić swoje - zaznaczył Linetty.

Sytuacja mistrza Polski w Ekstraklasie jest jednak nie do pozazdroszczenia (cztery punkty straty do zajmującej 4. miejsce Cracovii). Czy ewentualne wywalczenie Pucharu Polski pozwoliłoby zapomnieć o niepowodzeniach ligowych? - Puchar Polski to bardzo fajna rzecz i każdy w naszej drużynie robił wszystko, by wystąpić w finale i podnieść trofeum. Nadal jednak takim samym celem pozostaje wywalczenie występów w europejskich pucharach poprzez Ekstraklasę - uciął pomocnik.

ZOBACZ WIDEO "4-4-2": wielki futbol ponownie w Telewizji Polskiej
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×