"Daily Mail": Thibaut Courtois coraz bliżej pożegnania z Chelsea Londyn

East News
East News

Thibaut Courtois zbliża się do pożegnania z Chelsea - informuje "Daily Mail". Belg nie może dogadać się z klubowym trenerem bramkarzy, Christophem Lollichonem. A Lollichon po objęciu Chelsea przez Antonio Conte ma pozostać w klubie.

Courtois, jeden z najlepszych na świecie bramkarzy młodego pokolenia, jest zawodnikiem Chelsea od 2011 roku. Lata 2011-2014 spędził na wypożyczeniu do Atletico Madryt i w barwach tego klubu błyszczał w lidze hiszpańskiej i w europejskich pucharach. Pierwszy sezon po powrocie na Stamford Bridge też miał udany - zdobył mistrzostwo Anglii - jednak kolejny jest już całkowitą katastrofą. W 28 spotkaniach Belg puścił 34 gole i zobaczył dwie czerwone kartki. "The Blues" nie tylko nie zdołali obronić tytułu mistrzowskiego, ale nawet nie awansowali do europejskich pucharów.

Golkiper, który miał być ostoją Chelsea na długie lata, spisuje się poniżej oczekiwań, a powodem takiej sytuacji jest ponoć jego zła relacja z trenerem bramkarzy, Christophem Lollichonem. 53-letni Francuz doskonale dogadywał się z Petrem Cechem i przez lata utrzymywał go w wysokiej formie, jednak Courtois uważa, że metody Lollichona w jego przypadku się nie sprawdzają.

"Daily Mail" podaje, że Francuz i Belg przez cały obecny sezon mieli ze sobą nie po drodze. I choć Courtois chciałby pracować z Antonio Conte, który do klubu przyjdzie latem, może zdecydować się na transfer, jeśli Lollichon zostanie. A francuski trener bramkarzy, pracujący na Stamford Bridge od 2007 roku, ma zachować posadę.

ZOBACZ WIDEO Polskie Gwiazdy Piłkarskie: Artur Boruc (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Ze znalezieniem nowego pracodawcy 24-letni Belg nie będzie miał żadnego problemu. Kilka dni temu "El Mundo Deportivo" napisało, że zainteresowana nim jest FC Barcelona. "Daily Mail" jako najbardziej prawdopodobne kierunki wymienia natomiast Real Madryt i Atletico Madryt, a także Paris Saint-Germain.

Chelsea chciałoby zarobić na ewentualnym transferze Courtois 50 milionów funtów. Jednak jeśli zawodnik będzie bardzo zdeterminowany, żeby odejść, może przystać na kwotę o kilka, lub nawet kilkanaście milionów mniejsza.

Źródło artykułu: