Marcin Wasilewski zostanie w Leicester City? Niepokojące głosy z Anglii

PAP/EPA
PAP/EPA

Tylko przez kilka tygodni Marcin Wasilewski ma jeszcze ważny kontrakt z Leicester City. Czy zostanie w klubie mistrza Anglii? - Nie wydaje mi się - mówi WP SportoweFakty Rob Tanner, dziennikarz "Leicester Mercury".

W tym sezonie Marcin Wasilewski jest głębokim rezerwowym w Leicester City. Grywał tylko w krajowych pucharach, a w Premier League ratował sytuację, gdy ze składu wypadał Robert Huth. Stało się to ledwie trzy razy (w tym raz pojawił się na murawie w czasie meczu). Wes Morgan z kolei zagrał wszystkie spotkania od pierwszej do ostatniej minuty. Wasilewski był trzecim wyborem Claudio Ranieriego.

Trudno sobie jednak wyobrazić, żeby w przyszłym sezonie, gdy dojdzie dodatkowo gra w Lidze Mistrzów, włoski szkoleniowiec cały czas rotował "gołą" jedenastką, a kartki i kontuzje omijały Leicester. To szansa Wasilewskiego na pozostanie na kolejny sezon na King Power Stadium, chociaż Rob Tanner z "Leicester Mercury" uważa co innego.

- Wasilewski przez kilka lat podpisywał roczne umowy. Teraz jego kontrakt także się kończy i trudno mi wyobrazić sobie, żeby w jego wieku i tym razem było podobnie. Myślę, że Leicester powinno poszukać kogoś młodszego do rywalizacji z Morganem i Huthem - przekonuje Tanner.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Głośny transfer i w końcu wielki mecz. Gwiazda Legii Warszawa chwalona

Atutem Wasilewskiego jest to, że jest bardzo zżyty z drużyną i tak naprawdę nie nawalał, gdy Ranieri posyłał go w bój. Wyjątkiem może być tutaj mecz z Arsenalem, gdy w doliczonym czasie gry sprokurował rzut wolny, po którym padła bramka dla Kanonierów. "Wasyl" ma jednak doświadczenie gry w europejskich pucharach czy reprezentacji, a czego brakuje większości piłkarzom Lisów.

- Oczywiście, można założyć, że zostanie. Gdy Leicester szukało zastępcy dla Hutha czy Morgana, to spoglądali nie ma młodych graczy, takich jak Yohan Benalouane lub Liam Moore, a właśnie na Wasilewskiego. On gra podobnie jak Huth - bardzo bezpardonowo i jest konkretny w swoich działaniach. Jeśli zostałby, to nie sądzę, żeby był podstawowym zawodnikiem. Byłoby tak samo, jak w tym sezonie - mówi dziennikarz Leicester Mercury.

Wasilewski z pewnością zagra jeszcze w ostatniej kolejce Premier League, ponieważ zawieszony będzie Robert Huth. Dla Polaka będzie to czwarty ligowy występ, a więc zabraknie mu jednego regulaminowego, aby otrzymać medal za mistrzostwo Anglii.

Źródło artykułu: