W ostatniej kolejce piłkarze KGHM Zagłębia Lubin rozbili 3:0 drużynę Lecha Poznań. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie spotkania. - Od początku chcemy narzucić swój styl gry. Bardziej jednak udało się to w drugiej połowie, bo w pierwszej było trochę zamieszania, Lech stwarzał sobie sytuacje. Było ciężko - mówił Jarosław Kubicki.
Miedziowi dzięki temu zwycięstwu mają już zapewniony awans do europejskich pucharów. - Wiedzieliśmy, że Lech trochę przyjedzie osłabiony. Do końca nie było wiadomo, kto zagra. Cieszymy się, że udało nam się osiągnąć dobry wynik. Nie myśleliśmy o wynikach na innych stadionach. Zajmujemy się swoim meczem, jesteśmy skoncentrowani na naszym stadionie. Tylko to się liczyło - skomentował młody zawodnik klubu z Lubina.
Przed Zagłębiem jeszcze spotkanie z Piastem Gliwice. W nim zespół Piotra Stokowca powalczy o to, aby na koniec sezonu zająć trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. - Szkoda, że sezon się kończy. Do Piasta Gliwice jedziemy dalej grać swoje, bo to ostatnio takie nasze hasło. Patrzymy w przyszłość - mówi szkoleniowiec drużyny. - Widać u chłopaków wielką ochotę i radość w zespole - dodaje.
Sami piłkarze także są zadowoleni ze swojej postawy. - Wydaje mi się, że dobrze gramy. Teraz 3:0, wcześniej też zwycięstwa. To na pewno cieszy - podsumował Kubicki.
ZOBACZ WIDEO Szymon Pawłowski: Za nami słaby i przegrany sezon (źródło TVP)
{"id":"","title":""}